6 godzin temu
73 miliony złotych dla Bydgoszczy na rewitalizację terenów po ZACHEM-ie. Wizyta Minister Klimatu i Środowiska w województwie.
Usuwanie obszarów zdegradowanych dużą ilością niebezpiecznych odpadów, zagrażających środowisku, a także zdrowiu i życiu ludzi jest jednym z priorytetów Rządu, a przede wszystkim Ministerstwa Klimatu i Środowiska, deklarowała Minister Paulina Hennig-Kloska podczas dzisiejszej konferencji przed Urzędem Miasta Bydgoszczy. Miasto Bydgoszcz otrzyma 73 mln zł na realizację kompleksowych badaniach niezbędnych do rekultywacji terenów po dawnym „Zachemie”.
Celem Ministerstwa Klimatu i Środowiska jest ograniczenie zagrożenia dla życia ludzi oraz środowiska poprzez wsparcie przedsięwzięć dotyczących przeprowadzenia badań, dokonania ich analizy oraz przygotowania pełnej dokumentacji inwestycyjnej dla wielkoobszarowych terenów zdegradowanych.
W marcu bieżącego roku pomiędzy Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a Miastem Bydgoszcz została zawarta umowa o dofinansowanie kompleksowych badań niezbędnych do rekultywacji terenów po dawnym „Zachemie”. Wartość całego projektu to 73, 6 mln zł. Wysokość dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy to blisko 60,3 mln zł. Wraz z nowym programem Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Bydgoszcz ma szansę zyskać dodatkowe kilkanaście mln zł, które wykorzystane zostaną na wkład własny.
Nie możemy całe życie zajmować się skutkami tego zanieczyszczenia. Musimy zlikwidować problem i to jest nasze podstawowe zadanie, to jest nasz cel. Dlatego bardzo miło mi poinformować, iż łącznie z KPO, ale także ze środków NFOŚiGW, Bydgoszcz na ten cel dostanie aż 73 mln zł. Środki te pozwolą na napisanie konkretnego planu oraz harmonogramu działań, które umożliwią zlikwidowanie niebezpiecznych odpadów, które pozostał po Zakładach Chemicznych. Wierzę, iż te 73 mln zł w 100 % pokryją koszty tego typu zadania i dadzą nam ostateczną odpowiedź na to, co chcemy z tymi odpadami po Zachemiezrobić, aby kolejne pokolenia już nigdy nie musiały się zastanawiać, czy mieszkańcy żyją bezpiecznie
– mówiła podczas konferencji Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Aby móc pozyskaćśrodki na działania, które umożliwią zlikwidowanie źródła zanieczyszczenia iaby wpisać tę kwotę do nowej perspektywy unijnej jako środki celowe muszą zostać opracowywane szczegółowe wytyczne obejmujące wskazanie kompleksowych kosztów takiego zadania, konkretny kosztorys i harmonogram działań.
Wojewoda Michał Sztybel przypomniał, iż wojewodowie,na początku kadencji, zostali poproszeni o wskazanie kluczowych tematów w danych województwach. Wskazał, iż wśród trzech najważniejszych tematów dla kujawsko-pomorskiego znalazła się sprawa zanieczyszczenia po „Zachemie”, jako problem, który ma ogromne znaczenie dla środowiska i mieszkańców zarówno obecnie, jak i w przyszłości.
Poprzedni Rząd zrzucił trudne zadanie zajmowania się terenami po dawnym państwowym zakładzie na samorządy. Obecny Rząd chce wspierać samorząd. Stąd pieniądze z KPO oraz pełne zaangażowanie administracji rządowej. Zasada pomocniczości państwa na tym polega, iż nie uważa się tematu za zamknięty, gdy tylko uchwali się ustawę przerzucającą zadanie na Miasto
– podkreśla Wojewoda Michał Sztybel.
Mówimy o 73 milionach złotych dla Bydgoszczy na rozwiązywanie tego bardzo trudnego problemu. Jest to dopiero początek. W dalszej części będzie wymagana kooperacja wszystkich stron i nie będzie można zostawić Miasta samego. W tym sensie wszyscy możemy powiedzieć, iż razem to zadanie realizujemy
– mówił Wojewoda, który na początku kadencji powołał oficjalny Zespół, dedykowany temu tematowi, w skład którego wchodzą przedstawiciele organizacji środowiskowych ze szczebla państwowego. Jego zadaniem jest pełnienie roli pomocniczej wobec Miasta.
Potrzebny jest plan działania. Przygotowanie odpowiednich analiz, dokumentacji jest niezbędne, aby w kolejnym kroku przygotować dobre projekty rekultywacyjne. I my tymi środkami chcemy wspierać Bydgoszcz. NFOŚiGW od 36 lat wspiera samorządy
w działaniach ukierunkowanych zarówno na rozwiązywanie problemów środowiskowych, jak i na rozwiązywanie najbardziej palących problemów, takich jak adaptacja do zmian klimatu. Zawsze samorządy będą w centrum naszej uwagi
– podsumowała Dorota Zawadzka-Stępniak, Prezes Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Przedmiotem bydgoskiego przedsięwzięcia jest przeprowadzenie kompleksowej oceny stanu środowiska w rejonie dwóch WTZ (wielkoobszarowych terenów zdegradowanych) zlokalizowanych na terenach po byłych zakładach chemicznych pomiędzy Kapuściskami i Łęgnowem: WTZ Zachem – Zielona oraz WTZ Zachem – SOE wraz z zaplanowaniem działań służących jego poprawie.
Zawsze powtarzam, iż liczą się konkrety, dlatego cieszę się, iż goszczę dziś przedstawicieli Rządu, którzy nie tylko składają obietnice, ale pracują nad oczekiwanymi przez samorządy ustawami i projektami. Przypomnę, iż Miasto będzie realizować zadanie, które zostało przez poprzedni Rząd zrzucone na barki samorządu. Będziemy je realizować, ale w ślad za obowiązkami, muszą iść również pieniądze. Za degradację terenów nie odpowiadał samorząd, tylko nieistniejąca państwowa spółka
– mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
W projekcie zaplanowano realizację czterech zadań:
- Kompleksowa ocena stanu środowiska, obejmująca badania:
- właściwości odpadów na terenie składowisk,
- zanieczyszczenia powierzchni ziemi,
- zanieczyszczania wód powierzchniowych i podziemnych,
- zanieczyszczenia powietrza atmosferycznego i gruntowego;
- pozostałe niezbędne badania, w tym: satelitarne pomiary geodezyjne, inwentaryzacja środowiskowa, badanie zanieczyszczenia osadów dennych, ocena stanu technicznego istniejących zabezpieczeń, itp.
- Opracowanie projektów planów poprawy stanu środowiska dla dwóch WTZ na terenie dawnych zakładów chemicznych.
- Powołanie zespołu ekspertów, wspierającego działania pod kątem merytorycznym w procesie realizacji zadań, w tym w prowadzeniu nadzoru nad realizacją zadań.
- Promocja projektu (kampania informacyjna i edukacyjna skierowana do mieszkańców).
Obecnie trwa przetarg, który wyłoni wykonawcę zadania. Zakończenie badań planowane jest w przyszłym roku. Celem przedsięwzięcia jest rozpoznanie i ocena skali problemów związanych z ograniczeniem wpływu na środowisko i zdrowie ludzi wielkoobszarowych terenów zdegradowanych.
Ministra w Miejskich Wodociągach i Kanalizacji
Podczas konferencji Minister Paulina Hennig-Kloska zwróciła uwagę na dotychczasowe działania realizowane przez Miasto Bydgoszczy w zakresie ochrony środowiska, które odbiły się echem w całej Polsce:
Jesteśmy na etapie, kiedy bardzo dużo mówi się o przedłużających się falach upałów, o nagłych wyładowaniach atmosferycznych, z którymi miasta sobie po prostu nie radzą. Muszę powiedzieć, iż bardzo często przy różnych rozmowach na temat budowania odporności miast słyszę – Bydgoszcz. Chcemy zachęcać, inspirować inne miasta i metropolie, bo to są rozwiązania warte kopiowania.
Szerzej o tych działaniach rozmawiano podczas spotkania w Miejskich Wodociągach i Kanalizacji, gdzie przedstawiono prezentację multimedialną przedstawiającą bydgoskie rozwiązania i doświadczenia w realizacji projektu deszczówkowego, sztucznej inteligencji sterującej systemem, wykorzystaniem infrastruktury do podlewania zieleni miejskiej oraz walki z podtopieniami i długotrwałą suszą.
W tym tygodniu podpisane zostały kolejne dwa kontrakty na realizację zadań w ramach Projektu „Bydgoszcz zielono-niebieska. Retencja i zagospodarowanie wód deszczowych lub roztopowych”. To kolejny istotny etap w walce z negatywnymi skutkami zmian klimatu oraz nadmierną ilością wód deszczowych, pojawiających się po intensywnych opadach.
Zadania polegać będą przede wszystkim na budowie kolejnych zbiorników retencyjnych, budowie instalacji do oczyszczania wód deszczowych dla ich wykorzystania do nawadniania terenów zielonych oraz rozbudowie sieci kanalizacji deszczowej. Oznacza to, iż powstaną nowe podziemne zbiorniki retencyjne, z których najmniejszy będzie miał ok. 70 m3 (pojemność dużego garażu) a największy ok. 1700 m3 (pojemność niewielkiego basenu). Inwestycja obejmować będzie również zwiększenie przepustowości istniejących kanałów deszczowych, przebudowę istniejących kanałów piętrowych czy budowę urządzeń służących do oczyszczania wód opadowych
Realizację całego projektu zaplanowano na lata 2025 – 2027 i został on podzielony na 5 etapów, w ramach których zrealizowanych zostanie w sumie 60 zadań projektowych.Projekt “Bydgoszcz zielono-niebieska. Retencja i zagospodarowanie wód opadowych lub roztopowych” jest projektem o znaczeniu strategicznym. Jego wartość wynosi 264,6 mln zł, a dofinansowanie z Funduszu Spójności165,9 mln zł.
Dodatkowe środki na usuwanie odpadów niebezpiecznych
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zabezpieczyło dodatkowe 100 mln zł na usuwanie nielegalnie nagromadzonych odpadów. Środki będą pochodzić z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pozwolą one na dofinansowanie usunięcia odpadów z 14 lokalizacji, w tym z Gminy Dobrcz w województwie kujawsko-pomorskim.
Ministra Paulina Hennig-Kloska odwiedziła również Gminę Dobrcz, gdzie wraz z Wicewojewodą Michałem Koniuchem spotkała się z Wójtem Rafałem Modliszem. W agendzie wizyty znalazła się miejscowość Suponin, gdzie w 2022 roku ujawniono składowisko zawierające zamknięte w pojemnikach substancje chemiczne. Ministra poinformowała, iż Gmina Dobrcz otrzyma rządowe wsparcie finansowe przeznaczone na działania związane z zabezpieczeniem i utylizacją zgromadzonych odpadów.
Wojewodowie jako dysponenci rezerwy celowej podpisali ze wszystkimi wybranymi beneficjentami umowy dotacyjne dot. przekazania samorządom środków z rezerwy na przedsięwzięcie polegające na usuwaniu odpadów. Natomiast podpisanie umów z wyłonionymi w trybie przetargów wykonawcami należy do samorządów, którzy od tego momentu odpowiadają za inicjację (przetargi i podpisanie umów z wykonawcami) i zakończenie działań w terenie.
Wizyta w PESA Bydgoszcz – tu bez informacji co tam było
Podczas dzisiejszej wizyty Minister Paulina Hennig-Kloska odwiedziła także przedsiębiorstwo PESA Bydgoszcz S.A..
PESA to firma z ponad 160-letnią tradycją, która w ostatnich dwóch dekadach przeobraziła się z Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w nowoczesnego producenta pojazdów szynowych. Aktualnie jest największym polskim producentem pojazdów szynowych.
PESA rozwija technologię wodorową, czego efektem jest lokomotywa manewrowa SM42-6Dn, pierwsza w Europie dopuszczona do eksploatacji lokomotywa wodorowa. Wykorzystanie wodoru jako paliwa eliminuje szkodliwe substancje powstające w procesie spalania, a do środowiska trafia jedynie para wodna. Firma planuje dalsze wdrożenia technologii wodorowych w pojazdach pasażerskich, z prototypem planowanym na 2025 rok.
Oddział Prasowy – Biuro Wojewody Kujawsko-Pomorskiego
