Bierunianie na święcie partnerskiego Moravskyego Berouna

7 godzin temu

Trzynaste już święto Moravskyego Berouna, które jest czeskim miastem partnerskim Bierunia nie było pechowe, jak wskazuje liczba, chociaż towarzyszył mu początkowo ulewny deszcz. 12 lipca w święcie tradycyjnie już wzięła udział delegacja bierunian z wiceburmistrzem Markiem Dziegciarczykiem.

Prognozy pogody były niepomyślne i na początku wydawało się, iż festyn w Czechach się nie uda. Kilkadziesiąt kilometrów po przekroczeniu granicy zaczęła się ulewa. Kiedy bierunianie udali się spacerem na stok Krzyżowej Góry, miejsce festynu, deszcz przestał padać.

Świętowanie zaczęło się od powitania przez starostę Moravskyego Berouna Jana Hicza (odpowiednik burmistrza w Polsce) zaproszonych gości, w tym delegacji miast partnerskich, również z Ukrainy: Ostroga i Basztanki.

Na festynowej estradzie prezentowały się różne zespoły. Występ grupy grającej covery Abby i Roxette pociągnął wszystkich do tańca. Gwiazdą był zespół Turbo. To dinozaury czeskiego hard rocka, bo grupa powstała w 1981 roku. W ich brzmieniu słychać echa takich legend jak m.in. Uriah Heep.

W międzyczasie, w miejscowym kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, który już nie pełni funkcji sakralnych, odbył się koncert połączonych bieruńskich chórów Polonia i Harmonia. W programie występu były m.in. pieśni śląskie.

1 z 23
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin
Fot. Lech Gawin

Lech Gawin

Idź do oryginalnego materiału