2 dni temu
Uroczyste podpisanie aktu powołania rezerwatu odbyło się w centrum Geonatura Kielce. W wydarzeniu uczestniczył m.in. wiceminister klimatu i środowiska, Mikołaj Dorożała, który zaznaczył, iż powstanie tak dużego obszaru chronionego to dowód na to, iż ochrona przyrody może być prowadzona w sposób systemowy i przemyślany.
Rezerwat obejmuje fragment Lasów Suchedniowskich i ma na celu ochronę naturalnych zbiorowisk boru jodłowego, stanowisk modrzewia polskiego oraz wielu rzadkich gatunków mchów, grzybów i bezkręgowców. Występuje tu także jeden z najrzadszych chrząszczy w Polsce, znany wcześniej tylko z Puszczy Białowieskiej i Knyszyńskiej. Dodatkowo, teren rezerwatu stanowi ostoję dla naturalnych, ponad dwustuletnich populacji modrzewia polskiego.
Zdaniem Anny Ronikier-Dolańskiej, zastępczyni Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, powierzchnia rezerwatu – niemal 3 tys. hektarów – czyni go piątym co do wielkości w kraju. Tak rozległy obszar pozwala na efektywniejszą ochronę przed zagrożeniami zewnętrznymi oraz utrzymanie stabilnych warunków ekologicznych.
Ochrona przyrody a zmiany klimatu
Rezerwat nie zostanie zamknięty dla turystów – mieszkańcy oraz odwiedzający będą mogli przez cały czas korzystać z walorów tego miejsca. Jednak jego główna rola to ochrona przyrody oraz wsparcie adaptacji do zmian klimatu. Jak podkreślił wiceminister Dorożała, w Lasach Państwowych realizowany jest szeroki projekt tzw. małej retencji – obejmuje on ponad 150 nadleśnictw i jest wart ponad pół miliarda złotych. Naturalne zbiorniki wodne, które znajdują się także w rezerwatach, są nieocenionym elementem walki z suszą oraz strategii zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego.
Powstanie rezerwatu to także efekt korzystnych zmian legislacyjnych. Nowe przepisy umożliwiają samorządom otrzymywanie tzw. subwencji ekologicznej – czyli finansowego wsparcia w zamian za ochronę przyrody na określonym terenie. To konkretna korzyść dla gmin i powiatów, które podejmują działania prośrodowiskowe. Jak zaznaczył wiceminister, takie rozwiązanie to nie tylko zachęta, ale realna pomoc dla lokalnych społeczności.
Bliżyńskie Lasy jako zaplecze naukowe
Nowy rezerwat pełnić będzie także istotną funkcję naukową. Ma służyć jako obszar referencyjny do badań nad naturalnymi procesami zachodzącymi w dużych kompleksach leśnych. Typ lasu występującego na tym terenie – jodłowy bór wyżynny – to jeden z najrzadszych w Polsce, stanowiący zaledwie 0,2% całkowitej powierzchni lasów w kraju.
Rezerwat zlokalizowany jest na terenie gmin Bliżyn i Suchedniów. Jego powstanie to wynik długoletnich działań społeczników, naukowców oraz leśników, którzy przez lata chronili te obszary i dbali o zachowanie ich naturalnych procesów. Jak zaznaczył Dorożała – to dzięki ich wysiłkom możliwe było dziś sformalizowanie tej ochrony.
