Blokada drogi w Pafos. Rolnicy mają dość

3 godzin temu

W piątek po południu rolnicy z zachodnich nizinnych terenów dystryktu Pafos zorganizowali godzinną blokadę ruchu na nadmorskiej alei Coral Bay. Powód? Tragiczna sytuacja z dostępem do wody do nawadniania upraw.

Demonstrację poprowadzili głównie producenci bananów – symbolicznie, ale stanowczo. Protest miał charakter pokojowy, ale jego przekaz był jasny: bez wody ich plantacje nie przetrwają.

Rząd obiecał 50%, ale…

Zgodnie z decyzją Rady Ministrów, rolnicy mieli otrzymać 50% wody potrzebnej do utrzymania upraw. W praktyce – jak podkreślają – dostawy są znikome. Sezonowe rośliny już wyschły, a trwałe plantacje (takie jak bananowce) są bliskie zniszczenia.

Rolnicy domagają się, by Departament Gospodarki Wodnej jak najszybciej uruchomił realne dostawy zgodne z wcześniejszymi deklaracjami.

Politycy i organizacje z nimi

W demonstracji wzięli udział przedstawiciele organizacji rolniczych, poseł AKEL z Pafos Valentinos Fakontis oraz reprezentanci partii politycznych i różnych lokalnych stowarzyszeń. Protest zyskał również oficjalne poparcie administracji dystryktu Pafos, która w swoim oświadczeniu nazwała sytuację „desperacką” i zaapelowała o pilne działania.

Problem z wodą dotyka coraz więcej rolników na wyspie – także tych, którzy produkują na eksport. To niepokojące zjawisko, bo cypryjskie owoce i warzywa – w tym banany – trafiają również na polskie stoły.

FAQ

Dlaczego rolnicy zablokowali drogę?
Protestowali przeciwko ograniczonemu i niewystarczającemu dostępowi do wody do nawadniania upraw.

Kto wziął udział w proteście?
Głównie plantatorzy bananów, wspierani przez organizacje rolnicze i lokalnych polityków.

Dlaczego to ważne?
Cypryjskie banany, uprawiane w rejonie Pafos, są wyjątkowe – mniejsze niż importowane, ale bardziej aromatyczne i dojrzewające naturalnie. Problemy z wodą zagrażają ich produkcji.

Idź do oryginalnego materiału