U pacjentki ze Stargardu wykryto bakterię cholery. W ciągu kilku dni powinny być dostępne badania toksyny, które pozwolą na zdiagnozowanie choroby.
Kobieta trafiła pod opiekę medyków z ciężką biegunką. Dwa niezależne laboratoria potwierdziły zakażenie bakterią cholery. najważniejsze są jednak badania toksyczności przecinkowców cholery.
W związku z zakażeniem szpital Stragardzie ogranicza przyjęcia oraz odwiedziny. Pod nadzorem epidemiologicznym jest 85 osób, a 26 przebywa w kwarantannie domowej. Wiadomo, iż ani pacjentka, ani jej bliscy nie wyjeżdżali ostatnio za granicę.
Cholera jest chorobą wysoce zakaźną, a nośnikami infekcji jest woda, z którą mieli styczność chorzy oraz zakażeni. Główne objawy to biegunka i wymioty prowadzące do odwodnienia – bez podjęcia środków zaradczych mogą one w ciągu zaledwie kilkunastu godzin doprowadzić do śmierci pacjenta.
Poprzedni przypadek cholery w Polsce został odnotowany w 2019 roku w Świnoujściu.