W Olsztynie mieszkańcy nie skorzystają z rządowego bonu ciepłowniczego. Powód może jednak cieszyć – ceny ciepła w mieście są po prostu zbyt niskie, by spełniały warunki programu.
Zgodnie z ustawą z 12 września 2025 roku, bon ciepłowniczy przysługuje odbiorcom ciepła systemowego tylko w tych miejscowościach, gdzie cena przekracza 170 zł netto za gigadżul (GJ). W Olsztynie obowiązujące stawki są znacznie niższe – w zależności od grupy odbiorców wynoszą od około 102 do 140 zł netto za GJ, czyli wyraźnie poniżej progu określonego w przepisach.
– W ciągu ostatnich dwóch lat sześciokrotnie obniżaliśmy taryfę, a obecne ceny ciepła wróciły do poziomu z września 2022 roku. To efekt konsekwentnej polityki spółki – podkreśla Kamila Różacka, rzeczniczka MPEC Olsztyn. – Dzięki temu ceny ciepła w Olsztynie pozostają stabilne i jedne z najniższych w kraju.
Choć olsztynianie nie mogą liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe w postaci bonu, niższe ceny ciepła oznaczają realne oszczędności w codziennych rachunkach. Jak informuje MPEC, obowiązujące stawki są zatwierdzone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i odzwierciedlają aktualne koszty produkcji oraz dostarczania ciepła.
Szczegółowe informacje o taryfach i sposobie naliczania opłat dostępne są na stronie internetowej MPEC Olsztyn.
źródło: UM Olsztyna

4 godzin temu










