Członek PKW ujawnia, ile nieprawidłowo zliczonych głosów może wpłynąć na wynik wyborów

4 godzin temu
Zdjęcie: Liczba nieprawidłowych głosów, które mogą wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich


fot. Lukas Plewnia from Berlin, Deutschland
Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0

Jeden z członków PKW, Ryszard Kalisz, poinformował w rozmowie z portalem Goniec.pl „nieustannie napływających dziesiątkach zgłoszeń”, dotyczących nieprawidłowości związanych z drugą turą wyborów prezydenckich. „Jest to zjawisko, które zatacza coraz większe kręgi” – stwierdził były polityk SLD. Na godz. 17:00 w poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza zaplanowała specjalne spotkanie w tej sprawie.

Do tej pory do Sądy Najwyższego wpłynęło 28 protestów wyborczych, jedna minął dopiero nieco ponad tydzień od zakończenia drugiej tury wyborów prezydenckich. Protesty można zgłaszać do 16 czerwca. Po tym terminie SN stwierdzi ważność lub nieważność wyborów, w których zwyciężył kandydat z poparciem PiS – Karol Nawrocki.

W związku z napływem informacji o nieprawidłowościach w procesie głosowania w drugiej turze Państwowa Komisja zaplanowała na poniedziałek, 9 czerwca, specjalne posiedzenie, podczas którego członkowie PKW będą dyskutowali o zaistniałej sytuacji. Spotkanie ma się rozpocząć o godz. 17:00.

W międzyczasie dziennikarze portalu Goniec.pl rozmawiali z jednym z członków PKW, Ryszardem Kaliszem, o skali zjawiska. Urzędnik stwierdził, iż na jego prywatną skrzynkę e-mail napływają dziesiątki zgłoszeń o nieprawidłowościach.

„Jeszcze dzisiaj, kiedy sprawdzałem informacje dla mnie, maile, dostałem kilkadziesiąt tego rodzaju informacji o zjawiskach w różnych komisjach wyborczych. Jest to zjawisko, które zatacza coraz większe kręgi” – stwierdził Kalisz.

Członek PKW wyjaśnił, iż zgłoszenia najczęściej dotyczą nieprawidłowości w podawaniu wyników oraz tzw. aplikacji Mateckiego – systemu powiązanego z PiS Ruchu Ochrony Wyborów, która miała służyć do sprawdzania, czy z zaświadczenia do głosowania korzystano więcej niż jednokrotnie.

Nieprawidłowości przy wyborach prezydenckich. Członek PKW zdradza, ile nieprawidłowo zliczonych głosów mogłoby wpłynąć na wynik

Zdaniem Kalisza sytuacja wymaga wnikliwej analizy Krajowego Biura Wyborczego i PKW.

„Na podstawie informacji, które dzisiaj mam, mogę stwierdzić, iż w wielu miejscach były zdarzenia, które nie chcę oceniać, jaka była przesłanka tych zdarzeń, czy to był błąd, czy celowe działania, które zakłóciły wynik wyborów” – ocenił Ryszard Kalisz. Zdradził także, jak duża musiałaby być skala nieprawidłowości, aby mogła wpłynąć na wynik wyborów. Przypomnijmy, iż Karol Nawrocki zwyciężył nad Rafałem Trzaskowskim różnicą prawie 370 tys. głosów.

„To, żeby to miało wpływ na wynik wyborów, musi być co najmniej 180 tysięcy głosów nieprawidłowo zaliczonych. Wpływ na wynik wyborów mogą mieć również inne zjawiska. Na przykład również kampania wyborcza. Również sytuacje w trakcie głosowania wpływające na wyborców” – stwierdził członek PKW.

Źródło: fakt.pl, goniec.pl

Idź do oryginalnego materiału