1 dzień temu
Rada Miejska Brzegu zajmie się projektem uchwały w sprawie utworzenia Miejskiego Programu Działań Osłonowych pod nazwą „Brzeskie Trojaczki Plus – Razem Mnożymy Szanse”. Celem programu ma być udzielenie wsparcia rodzinom, w których w wyniku jednego porodu urodziło się troje lub więcej dzieci.
Pomysłodawcą tej cennej i potrzebnej inicjatywy jest brzeski radny Tomasz Kubiak.
– Pomysł na przygotowanie Miejskiego Programu Działań Osłonowych w ramach pomocy społecznej pn. „Brzeskie Trojaczki Plus – Razem Mnożymy Szanse” pojawił się po jednym ze spotkań z mieszkanką, która spodziewa się trojaczków i informacji od niej o tego typu formach wsparcia w innych miastach Polski. Zacząłem szukać i rzeczywiście takie programy działają z powodzeniem m.in. w Rudzie Śląskiej, Gnieźnie, Wrocławiu, czy też Kamieńcu. Na tej podstawie postanowiłem utworzyć nasz, brzeski program i nadać mu nazwę „Brzeskie Trojaczki Plus – Razem Mnożymy Szanse” – mnożymy szanse, ponieważ jest to szansa zarówno dla rodziny objętej wsparciem, jak i dla miasta, iż za naście lat zyska młode osoby na rynku pracy, które będą dorzucały kolejne cegiełki do miejskiego budżetu. – wyjaśnia radny Tomasz Kubiak
Projekt przewiduje dwa główne świadczenia:
– świadczenie miesięczne – w wysokości minimalnego wynagrodzenia, na pokrycie kosztów opieki nad dziećmi przez osoby trzecie, przyznawane do ukończenia przez dzieci 36. miesiąca życia,
– świadczenie roczne – 1 000 zł netto na każde dziecko, z przeznaczeniem na potrzeby takie jak żywność, odzież, artykuły szkolne, zajęcia dodatkowe, wycieczki i kolonie, wypłacane do ukończenia 18. roku życia.
Z programu będą mogły skorzystać rodziny zamieszkałe w Gminie Brzeg, spełniające określone warunki formalne. Projekt zakłada, iż wypłata świadczeń będzie wymagała m.in. zawarcia umowy z opiekunem (w przypadku świadczenia miesięcznego) oraz przedstawienia dowodów zakupu (w przypadku świadczenia rocznego).
Program ma być realizowany przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Brzegu i finansowany z budżetu gminy.
Dlaczego powstaje program? Uzasadnienie projektu uchwały
W uzasadnieniu do projektu uchwały wskazano, iż program „Brzeskie Trojaczki Plus” to element polityki prorodzinnej, mający na celu wsparcie rodzin w wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej. Narodziny trojaczków lub większej liczby dzieci podczas jednego porodu generują ogromne koszty i wyzwania organizacyjne, które mogą prowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu rodziny, szczególnie w aspekcie finansowym.
Wprowadzenie programu ma przeciwdziałać takim zagrożeniom, zapewniając bezpieczeństwo ekonomiczne, stabilność oraz możliwość zrównoważonego rozwoju dzieci. Program ma również na celu promocję rodzin wielodzietnych i wzmacnianie ich pozycji w społeczności lokalnej. Podkreślono, iż działania te są odpowiedzią na ogólnopolskie i lokalne wyzwania demograficzne oraz wpisują się w potrzebę budowania długofalowego systemu wsparcia.
– Uważam, iż o ile chcemy zatrzymać w Brzegu młodych ludzi to musimy ich w taki sposób wspierać, w innym przypadku mogą wybrać za swoje miejsce do życia miasta, w których takie formy wsparcia już funkcjonują, a Brzeg w dalszym ciągu będzie się wyludniał. – podsumowuje pomysłodawca uchwały radny Tomasz Kubiak.
Problemem w uchwaleniu projektu jest opinia burmistrz Jaskólskiej Palus oraz jej podwładnej, radcy prawnego Agnieszki Dębickiej-Krzyśków.
Burmistrz przeciwko programowi dla rodzin? Jaskólska-Palus nie chce wspierać trojaczków bez progu dochodowego
Zamiast poprzeć projekt uchwały, którego celem jest realna pomoc rodzinom wychowującym trojaczki i więcej dzieci, burmistrz Violetta Jaskólska-Palus przekazała opinię pełną zastrzeżeń. W swoim stanowisku podważa zarówno zasadność, jak i formę nowego miejskiego programu „Brzeskie Trojaczki Plus – Razem Mnożymy Szanse”, który miałby zapewnić comiesięczne i coroczne wsparcie rodzinom znajdującym się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej.
Główna oś krytyki ze strony burmistrz dotyczy faktu, iż świadczenia przewidziane w programie byłyby przyznawane niezależnie od dochodu. Zdaniem Jaskólskiej-Palus pomoc należy się tylko najuboższym, zgodnie z przestarzałymi kryteriami ustawy o pomocy społecznej. Tym samym burmistrz kwestionuje ideę nowoczesnego, uniwersalnego wsparcia demograficznego, które nie piętnuje rodzin ze względu na ich sytuację majątkową.
Dodatkowo, burmistrz argumentuje, iż Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej nie ma zabezpieczonych środków na wypłatę świadczeń – choć projekt nie przesądza jeszcze o budżecie, a jego celem jest dopiero uruchomienie programu i przygotowanie finansowania. Podważa także formalne aspekty, domagając się m.in. obowiązkowych wywiadów środowiskowych, mimo iż uchwała nie jest klasycznym świadczeniem z ustawy o pomocy społecznej, ale lokalną inicjatywą osłonową.
W opinii wielu radnych oraz mieszkańców, burmistrz zamiast aktywnie wspierać działania na rzecz rodzin wielodzietnych, szuka pretekstów do zablokowania projektu. Program, który mógłby być przełomowym wsparciem demograficznym w Brzegu – według władz wykonawczych gminy – okazuje się problemem, a nie szansą.
Radca Dębicka-Krzyśków przeciwko „Brzeskim Trojaczkom Plus”. Formalizm ważniejszy niż pomoc?
W swojej opinii do projektu uchwały o miejskim programie wsparcia dla rodzin wieloraczków, radca prawna Agnieszka Dębicka-Krzyśków koncentruje się niemal wyłącznie na aspektach formalnych, ignorując społeczny wymiar i cel przedsięwzięcia. Choć projekt „Brzeskie Trojaczki Plus – Razem Mnożymy Szanse” ma charakter osłonowy i lokalny, zdaniem radcy zawiera zbyt wiele niedookreślonych lub rzekomo nieprawidłowych zapisów.
Zamiast wspierać ideę pomocy rodzinom w wyjątkowej sytuacji, Dębicka-Krzyśków skupia się m.in. na niuansach redakcyjnych tytułu uchwały, konstrukcji przepisów wewnętrznych oraz katalogu podstaw prawnych. W opinii pojawia się także sugestia, by wykreślić odniesienia do ustawy o pomocy społecznej i oprzeć cały projekt wyłącznie na ustawie o świadczeniach rodzinnych – mimo iż program ma charakter komplementarny i samorządowy, a nie systemowy.
Radca poddaje krytyce brak zapisów dotyczących np. zwrotu świadczeń nienależnie pobranych, ale jednocześnie przyznaje, iż ustawa nie daje samorządom kompetencji, by taki mechanizm samodzielnie wprowadzać. Innymi słowy, neguje zapisy, na które ustawa nie pozwala… ale też nie proponuje żadnego rozwiązania.
W oczach wielu mieszkańców i radnych, takie podejście to biurokratyczna blokada, która ignoruje realne potrzeby społeczne.
Radca prawna Agnieszka Dębicka-Krzyśków w swojej opinii do projektu „Brzeskie Trojaczki Plus” skupiła się głównie na formalnościach, pomijając społeczny wymiar uchwały. Jej zastrzeżenia dotyczą m.in. podstawy prawnej, tytułu uchwały i szczegółów proceduralnych, takich jak brak mechanizmu zwrotu świadczeń czy sposób składania wniosków.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi – to chodzi o kasę
Najlepszym podsumowaniem opinii burmistrz Jaskolskiej-Palus i jej radcy prawnego jest opinia skarbnika Katarzyny Szczepanik. Opinię kolejnego podwładnego włodarza Brzegu przytaczamy w całości, ze względu na jej … zwięzłość. Wyjaśnia ona w zasadzie w całości i dogłębnie stanowisko burmistrz i jej radcy.
Opinia skarbnik: „… Gmina Brzeg nie posiada zabezpieczonych środków na realizację powyższego programu…”.
– o ile chodzi o opinie do uchwały, to powiem tak – niejednokrotnie środki finansowe znajdowały się w budżecie na mniej zasadne wydatki, więc jestem przekonany, iż da się je znaleźć tym bardziej na tak istotny cel. Poza tym powiedzmy sobie szczerze – jak często zdarzają się narodziny trojaczków, czy już w ogóle czworaczków? W naszym województwie w ostatnich latach zdarzyło się to maksymalnie dwa razy na cały rok, w skali kraju trojaczki rodzą się raz na 6400 porodów, a czworaczki raz na 512 tysięcy porodów. – ripostuje radny Tomasz Kubiak.
Poniżej opinie burmistrz i radcy prezentujemy w całości.
Opinia burmistrza Jaskólskiej-Palus
Opinia skarbnika
