2 godzin temu
Komisja Polityki Społecznej i Rodziny w Radzie Warszawy negatywnie zaopiniowała oba projekty uchwał ws. nocnej prohibicji. Chodzi o wprowadzenia ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych na terenie stolicy. Radni wydali negatywną opinię do projektu uchwały prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który zakładał obowiązywanie zakazu sprzedaży w godzinach od 23.00 - 6.00 oraz do projektu radnych klubu Lewicy-Miasto Jest Nasze, który zakłada wprowadzenie takiego zakazu już od godziny 22.00.
Burzliwa dyskusja
Przeciw nocnej prohibicji byli radni Koalicji Obywatelskiej. Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja, na której pojawili się aktywiści i mieszkańcy.
Zdaniem przewodniczącego klubu KO Jarosława Szostakowskiego, aby poprawić bezpieczeństwo w nocy wystarczy egzekwować już funkcjonujące przepisy.
— Co to są za kocopały? W nocy sprzedaje się alkohol osobom pijanym. W tym kraju nie wolno sprzedawać alkoholu osobom pijanym. o ile pani wie o takich rzeczach, to jako funkcjonariusz publiczny ma pani obowiązek poinformować o tym adekwatne organy.
Również każdy, kto się roześmiał — argumentował.
Propozycja pilotażu
Przewodnicząca klubu Lewica-Miasto Jest Nasze Agata Diduszko zachęcała, by rozwiązanie to wprowadzić choćby tymczasowo.
— Wprowadźmy to na rok, na dwa i sprawdźmy wtedy, czy ludzie będą zadowoleni, czy nie. Czy się okaże, iż to było bez sensu? Czy się okaże, iż to ogranicza, iż jacyś przedsiębiorcy przez to... Zróbmy tak, pilotaż to jest forma, z której można się wycofać — apelowała.
Przeprowadzić referendum
Radny PiS Piotr Mazurek zaproponował referendum w sprawie tzw. nocnej prohibicji.
— Ja osobiście jestem zwolennikiem wprowadzenia pilotażowego zakazu w tych dzielnicach, których Rady Dzielnic poparły ten zakaz. o ile nie będzie na to zgody, to przeprowadzenia referendum lokalnego w tej sprawie — wskazuje.
Wcześniej projektami uchwał zajmowały się komisje rozwoju gospodarczego i bezpieczeństwa. Obie komisje nie zaopiniowały pozytywnie żadnego z projektów. Finalne głosowanie na sesji Rady Miasta w czwartek.
Wcześniej, w sierpniu projekty opiniowały rady wszystkich warszawskich dzielnic, tylko cztery z osiemnastu opowiedziały się za prohibicją. Z kolei z badań ankietowych wynika, iż 80 proc. mieszkańców stolicy popiera zakaz nocnej sprzedaży alkoholu.
Na ograniczenie sprzedaży alkoholu nocą zdecydowało się do tej pory 180 miast i miejscowości w Polsce, w tym m.in. Kraków, Szczecin i Wrocław.
