Dziś oczy całego kraju zwrócone są na Sąd Najwyższy. W atmosferze napięcia i wielkich oczekiwań zakończyło się jedno z najważniejszych posiedzeń tej instytucji w ostatnich latach. Decyzja, która ma zapaść jeszcze dziś, może mieć dalekosiężne konsekwencje nie tylko prawne, ale i polityczne.

Fot. Warszawa w Pigułce
Kiedy poznamy decyzję Sądu Najwyższego ws. ważności wyborów prezydenckich? Już dziś zapadnie orzeczenie
Po miesiącach kampanii i milionach oddanych głosów ostatnie słowo należy do Sądu Najwyższego. We wtorek, 1 lipca, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych zakończyła posiedzenie w sprawie ważności wyborów prezydenckich. Teraz wszyscy czekają na ogłoszenie decyzji. Orzeczenie może zapaść jeszcze dziś, ale nie wcześniej niż o 18:30.
Setki tysięcy protestów, kilkadziesiąt uznanych
Do Sądu Najwyższego wpłynęło aż ponad 54 tysiące protestów wyborczych. Jak poinformowano podczas posiedzenia, większość z nich była oparta na powielanych wzorach. Spośród wszystkich zgłoszeń tylko 21 uznano za zasadne, jednak – według Sądu – nie miały one wpływu na końcowy wynik głosowania.
Kontrowersje wokół składu izby
Na sali obecny był również Prokurator Generalny Adam Bodnar, który po raz kolejny zakwestionował adekwatność składu orzekającego. – „Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest adekwatna do rozpoznania tej sprawy” – podkreślał. Jego stanowisko wpisuje się w szerszy spór prawny dotyczący niezależności tej izby, powoływanej w czasie rządów PiS.
PKW: mamy zaufanie obywateli
Szef Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak, zwrócił uwagę na to, iż PKW – według badań – cieszy się najwyższym poziomem zaufania spośród wszystkich instytucji państwowych. Jak zaznaczył, odbudowa zaufania do wymiaru sprawiedliwości to wyzwanie, które stoi przed całą klasą polityczną, mediami i administracją.
Tło polityczne: minimalna przewaga Nawrockiego
W drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca, Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, zdobył 50,89 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego (KO), który uzyskał 49,11 proc. Wynik był niezwykle wyrównany, co tylko spotęgowało liczbę złożonych protestów i wagę dzisiejszego orzeczenia.
Co dalej? Oczekiwanie na finał
Choć posiedzenie SN zakończyło się około godziny 16:30, orzeczenie zostanie ogłoszone najwcześniej o 18:30. Transmisja z posiedzenia była dostępna online, a decyzja – niezależnie od treści – stanie się punktem odniesienia w dalszej debacie o uczciwości wyborów i przyszłości urzędu prezydenta.