Prezydent Andrzej Duda przekazał w poniedziałek dziennikarzom w Wilnie, iż ma nadzieję we wtorek wieczorem, bezpośrednio po powrocie z wizyty na Litwie, spotkać się z prezydentem elektem Karolem Nawrockim. Zwycięstwo Nawrockiego określił jako "bezdyskusyjnie jednoznaczne".
PKW ogłosiła w poniedziałek wynik II tury wyborów - popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów i zwyciężył w wyborach prezydenckich. Kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów. Frekwencja wyniosła 71,63 proc.
"Mam nadzieję, iż będę miał sposobność jutro wieczorem spotkać się z prezydentem-elektem, z Karolem Nawrockim, zaraz po moim powrocie z Wilna, niezwłocznie po posiedzeniu B9 i po spotkaniach z prezydentem (Litwy) Gitanasem Nausedą, które będą miały miejsce już jutro w formule bilateralnej Polska-Litwa" - powiedział prezydent, który od niedzieli przebywa z wizytą w Wilnie.
Dodał, iż wróci do Warszawy we wtorek wieczorem. "I mam nadzieję, iż od razu, zaraz później, będę miał sposobność spotkania się z Karolem Nawrockim" - powiedział Duda. Przypomniał, iż pogratulował już zwycięzcy wyborów za pośrednictwem mediów społecznościowych
Prezydent ponownie podziękował wszystkim Polakom, którzy wzięli udział w wyborach. Przypomniał, iż apelował, by frekwencja wyborcza była jak najwyższa i dodał, iż faktycznie była ona bardzo wysoka. Zaznaczył, iż na każdego z uczestników II tury oddano ponad 10 mln głosów.
"Bezdyskusyjne" zwycięstwo
Według niego, Nawrocki wygrał "bardzo istotną przewagą" 370 tys. głosów. "To jest duże polskie miasto" - zaznaczył. Ocenił, iż w związku z tym zwycięstwo Nawrockiego jest "bezdyskusyjnie jednoznaczne".
Duda wyraził zadowolenie z wyniku wyborów. Ocenił, iż wsparcie Polaków dla Nawrockiego, który zapowiadał, iż będzie kontynuował de facto tę politykę, którą on "przejął" od prezydenta Lecha Kaczyńskiego i realizował przez lata, pokazuje, że to jest "ta polityka, która Polakom odpowiada".
Według niego, w niedzielnym głosowaniu Polacy wybrali kierunek "budowania ścisłych relacji Polski ze Stanami Zjednoczonymi, na tym opierania naszego bezpieczeństwa, a także na umacnianiu naszego bezpieczeństwa poprzez właśnie wzmacnianie polskiej armii, poprzez wydatki na obronność, poprzez w ten sposób budowanie siły naszego państwa". Dodał, iż to także kierunek zakładający "równy rozwój Polski".
Prezydent Litwy w rozmowie z dziennikarzami w Wilnie pogratulował Nawrockiemu i wyraził nadzieję, iż w niedalekiej przyszłości będzie mógł z nim omówić "nie tylko sprawy sąsiedzkie, ale także nasze podejście do Rosji czy NATO". "Mam nadzieję, iż trajektoria Polski w kwestii instytucji europejskich nie zmieni się" - dodał Nauseda.
Także sekretarz generalny NATO Mark Rutte pogratulował Nawrockiemu i wyraził nadzieję na owocną współpracę w sprawach Sojuszu.
PAP