Gaza: 17 zabitych w nalocie na punkt medyczny w Dajr al-Balah

11 godzin temu

Siedemnaścioro z 52 zabitych w czwartek Palestyńczyków zginęło w izraelskim nalocie na punkt pomocy medycznej w Dajr al-Balah w środkowej części Strefy Gazy. Wśród ofiar było dziesięcioro dzieci poniżej 18. roku życia i trzy kobiety czekające w kolejce po odżywki dla dzieci. Tymczasem w Dosze realizowane są negocjacje pokojowe między Hamasem a Izraelem, a prezydent Trump zapowiada możliwość zawarcia rozejmu jeszcze w tym tygodniu.

Kontrolowana przez Hamas obrona cywilna przekazała, iż ofiary nalotu czekały przed centrum medycznym w Dajr al-Balah. Według dziennika "Haarec", wśród zabitych było dziesięcioro osób poniżej 18. roku życia i trzy kobiety, które stały w kolejce po odżywki dla dzieci.

"Kilkudziesięciu z nas czekało przed centrum medycznym. Nagle usłyszeliśmy nadlatujący samolot, a później wybuch. Ziemia zadrżała, a wokół nas była już tylko krew i przerażające krzyki" - powiedział jeden ze świadków agencji AFP.

Izrael tłumaczy atak na terrorystę

Izraelska armia przekazała, iż atak był wymierzony w jednego z terrorystów Hamasu, który brał udział w ataku na Izrael 7 października 2023 roku. Według lokalnych władz medycznych co najmniej 21 osób zginęło także w czwartek w nalocie na położone na południu miasto Chan Junus i jego okolice.

W tym samym mieście w środę wieczorem zginął kolejny izraelski żołnierz. Łącznie w czwartek w Strefie Gazy zginęło 52 Palestyńczyków.

Negocjacje w Dosze trwają

W stolicy Kataru, Dosze, trwa rozpoczęta w niedzielę najnowsza runda negocjacji między Hamasem a Izraelem. W rozmowach pośredniczą Stany Zjednoczone, Katar i Egipt.

W Waszyngtonie przebywa premier Izraela Benjamin Netanjahu, który w tym tygodniu dwa razy spotykał się z Donaldem Trumpem w Białym Domu. W ostatnich dniach Trump kilkakrotnie ogłaszał, iż umowa o rozejmie może być zawarta do końca tego tygodnia.

Trump: szansa w tym lub przyszłym tygodniu

"Myślę, iż mamy szansę w tym tygodniu lub w przyszłym, nie mam pewności. W sprawach wojny i Gazy nie ma nic pewnego" - skomentował Trump w środę. Chociaż podobne zapowiedzi czynił również w poprzednim tygodniu, sygnały z obu stron wskazują, iż perspektywa zawarcia rozejmu jest najbliższa od miesięcy.

Jednocześnie wysoki rangą izraelski urzędnik, towarzyszący Netanjahu w Waszyngtonie, powiedział w środę, iż porozumienie może być zawarte w ciągu tygodnia-dwóch, ale nie należy się spodziewać, by stało się to w najbliższych dniach. Sam premier zapewnił, iż - tak samo jak Trump - chce porozumienia w sprawie rozejmu, ale nie "za wszelką cenę".

Hamas zgadza się na warunki rozejmu

Ogólne ramy porozumienia zakładają 60-dniowe zawieszenie broni, w czasie którego zostałoby uwolnionych dziesięciu żyjących izraelskich zakładników w zamian za grupę palestyńskich więźniów. Hamas wydał w nocy oświadczenie, w którym potwierdził, iż zgadza się na te warunki.

Organizacja wyliczyła jednocześnie kwestie sporne, dotyczące między innymi dostarczania pomocy humanitarnej, wycofania się wojsk izraelskich ze Strefy Gazy i gwarancji trwałego zakończenia wojny.

Bilans 15 miesięcy wojny

Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 roku, gdy w ataku palestyńskiego Hamasu na południe Izraela zabito około 1200 osób i uprowadzono 251. Kilkudziesięciu porwanych jest wciąż więzionych.

Według danych kontrolowanej przez Hamas administracji, w izraelskim odwecie zginęło ponad 57,2 tysiąca Palestyńczyków. Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje w niej kryzys humanitarny.

Jerzy Adamiak (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału