11 godzin temu
W Porcie Gdańsk odbyła się uroczystość, która przyciągnęła uwagę branży morskiej i przedstawicieli najwyższych władz. To wydarzenie, nad którym pracowano od miesięcy, symbolicznie otwiera nowy etap w rozwoju infrastruktury logistycznej nad Bałtykiem. Padły mocne deklaracje, liczby mówią same za siebie, a skala przedsięwzięcia robi wrażenie.
fot. Warszawa w Pigułce
Gdańsk rośnie w siłę. Nowy terminal T3 już działa – to przełom dla Bałtyku
W Porcie Gdańsk oficjalnie otwarto nowoczesny terminal kontenerowy T3. To jedna z największych inwestycji portowych w całym regionie Morza Bałtyckiego, która może całkowicie zmienić logistyczną mapę tej części Europy. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele rządu, samorządów i globalnej branży morskiej.
Nowe okno na światowy handel
Baltic Hub, największy terminal kontenerowy w Polsce, zyskał właśnie trzecią jednostkę – T3. Nowy terminal powstał na 36-hektarowej sztucznej wyspie i ma zwiększyć roczne możliwości przeładunkowe portu z 3 do aż 4,5 mln TEU. Dzięki tej inwestycji Gdańsk dołącza do elity europejskich portów głębokowodnych zdolnych do obsługi największych kontenerowców świata.
Prezes Baltic Hub Jan Van Mossevelde podkreślił, iż to kamień milowy w rozwoju całego regionu: „To nie tylko nasz sukces – to sygnał, iż Polska staje się kluczowym graczem globalnej logistyki”.
Terminal, który robi wrażenie
T3 może obsługiwać statki oceaniczne z Dalekiego Wschodu, takie jak Albatros czy Britania. Nabrzeże ma 717 metrów długości i aż 17,5 metra głębokości. Na potrzeby inwestycji sprowadzono z Chin potężne suwnice STS o wysokości do 140 metrów. Prace budowlane wymagały zużycia tysięcy ton stali, betonu i milionów metrów sześciennych piasku.
Cezary Łysenko z Budimeksu tłumaczył: „Najpierw zbudowaliśmy wyspę, potem całą podziemną infrastrukturę. To ogromny, nowoczesny system ukryty pod poziomem morza”.
Gospodarka morska zyskuje nową dynamikę
Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka wskazał, iż T3 to nie tylko skok technologiczny, ale realne wsparcie dla gospodarki. W 2024 roku przez polskie porty przeładowano rekordowe 3,3 mln TEU, z czego istotna część przypadła na Baltic Hub. Z kolei wpływy z ceł, akcyzy i VAT sięgnęły niemal 56 mld zł – o miliard więcej niż rok wcześniej.
„To nie koniec. Rząd planuje kolejne inwestycje w infrastrukturę portową. Chcemy, by nasze porty były gotowe na każde wyzwanie” – zapowiedział Marchewka.
Duma z narodowego portu
Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz zwróciła uwagę na potrzebę rozwoju punktów granicznych. Nowy, zintegrowany punkt obsługi celnej ma być gotowy do 2030 roku. Z kolei prezes Portu Gdańsk Dorota Pyć podkreśliła: „Jesteśmy dumni, iż mamy hub, o którym mówi się poza granicami kraju”.
Baltic Hub ma w tej chwili 1400 pracowników i pozostaje wspólną własnością PSA International, Polskiego Funduszu Rozwoju i IFM Global Infrastructure Fund. Jak zaznaczył prezes PFR Piotr Maczkuć, T3 to także element bezpieczeństwa gospodarczego Polski i szansa na rozwój sektora energii odnawialnej na Bałtyku.
Przyszłość portów zaczyna się w Gdańsku
Dyrektor generalny PSA International Ong Kim Pong ocenił, iż otwarcie T3 to krok w stronę inteligentnej, zintegrowanej sieci portów w Europie. Dzięki rozbudowie infrastruktury intermodalnej Gdańsk ma szansę stać się centralnym węzłem logistycznym nie tylko dla Bałtyku, ale i całego kontynentu.
Terminal T3 ma osiągnąć pełną operacyjność do końca 2025 roku. Właśnie rozpoczęła się faza rozruchowa, która potrwa do października. Wszystko wskazuje na to, iż Gdańsk zyskał potężne narzędzie, by konkurować z największymi portami Europy – i wygrywać.
