Projektem podzieliła się z internautami burmistrz Gostynina Agnieszka Korajczyk-Szyperska.
- Podrzucam Wam pomysł na Dybankę i Jezioro Bratoszewo. To wyjątkowe miejsce ma ogromny potencjał rekreacyjny i turystyczny. Naszym celem jest stworzenie przestrzeni, która będzie sprzyjać wypoczynkowi mieszkańców oraz przyciągać gości, a jednocześnie zachowa naturalny charakter jeziora - napisała burmistrz.
Mowa o tereni położonym ok. 30 km od Płocka. Burmistrz podkreśliła, iż to dopiero początek drogi. Nie podano jeszcze żadnych konkretów co do czasu ewentualnej realizacji i kosztów.
Co ma się znaleźć w kompleksie nad jeziorem? Atrakcji ma być sporom zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Zaplanowano m.in. boiska do piłki nożnej i siatkówki plażowej, pumptrack, strefę szachową.
Ma być także duża strefa rekreacyjna z hamakami, miejscem na ognisko, strefą altan i leżaków, wodnym placem zabaw, piłkarzykami. A do tego liczne łąki kwietne i tablice edukacyjne.
- Czy zanim pomysł będzie wdrożony, nie zabraknie tam wcześniej wody? Oczyszczenie zbiornika, uregulowanie pływów, cieków i wtedy jest sens rozbudowy terenu rekreacyjnego - zauważył jeden z internautów.
Niektórzy porównują ten plan dla Gostynina z istniejącymi już obiektami w Polsce.
- Widziałem coś podobnego w wiosce pod Poznaniem – tam dodatkowo był bar, kilka domków i miejsce dla kamperów. Całość należała do gminy lub miasta, a do dbania o teren i pracy w barze zatrudniono lokalnych starszych ludzi, którzy byli na bezrobociu i brakowało im kilku lat do emerytury. Myślę, iż takie rozwiązanie jest bardzo korzystne dla wszystkich - podkreśla inny z internautów.