7 godzin temu
Hamas pozytywnie odpowiedział na najnowszą propozycję zawieszenia broni w Strefie Gazy - przekazał Reutersowi anonimowy palestyński urzędnik zaznajomiony ze sprawą. Odpowiedź organizacji «była pozytywna i powinna pomóc w osiągnięciu porozumienia» o rozejmie.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił we wtorek, iż Izrael zgodził się na warunki niezbędne do sfinalizowania 60-dniowego rozejmu. Izraelskie media informowały wcześniej, iż o ile Hamas zaakceptuje porozumienie, zawieszenie broni może wejść w życie już w przyszłym tygodniu.
Szczegóły planowanego porozumienia
Według doniesień prasy amerykańskiej, izraelskiej i arabskiej, umowa stanowi wariant wcześniejszej propozycji amerykańskiego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa. Porozumienie ma zakładać 60-dniowy rozejm, podczas którego Hamas uwolni dziesięciu żywych izraelskich zakładników i przekaże ciała 18 zabitych porwanych - pisał dziennik «Haarec».
Ośmiu porwanych ma zostać wydanych pierwszego dnia rozejmu, a dwóch - 50. dnia. Jak informowała izraelska armia, w rękach palestyńskich terrorystów pozostaje 50 zakładników, z których co najmniej 28 uznano za zmarłych.
Wymiana więźniów i wycofanie wojsk
Porwani mają zostać wymienieni na nieznaną liczbę Palestyńczyków osadzonych w izraelskich więzieniach. Oprócz tego umowa ma zakładać wycofanie się wojsk izraelskich z niektórych terenów Strefy Gazy i zwiększenie napływu pomocy humanitarnej.
Wojna w Strefie Gazy trwa od siódmego października 2023 roku, gdy w ataku Hamasu na południe Izraela zginęło około tysiąca 200 osób, a 251 zostało porwanych. Według danych kontrolowanej przez Hamas administracji izraelski odwet pochłonął już życie ponad 57,2 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów.
Poprzednie rozejmy i wznowienie walk
Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje w niej kryzys humanitarny. Walki zostały wstrzymane na czas dwóch rozejmów - jednego niespełna tygodniowego jesienią 2023 roku i drugiego, zimą 2025 roku, które trwało niemal dwa miesiące.
18 marca br. Izrael wznowił wojnę, podkreślając, iż chce w ten sposób wywrzeć presję na Hamas, by uwolnił kolejnych porwanych i przyjął izraelskie warunki przedłużenia rozejmu. Jak relacjonowały media, najpoważniejszą przeszkodą w prowadzonych przez mediatorów negocjacjach była kwestia zakończenia wojny.
Spór o trwałe zakończenie konfliktu
Rząd w Jerozolimie konsekwentnie podkreślał, iż wojna zakończy się dopiero po całkowitym pokonaniu Hamasu, i chciał, by w umowie zachowano prawo Izraela do wznowienia walk po rozejmie. Palestyńska organizacja żądała, by porozumienie od początku gwarantowało trwałe zakończenie wojny.
Trump w ostatnich dniach kilkakrotnie zapowiadał rychłe zawarcie rozejmu, a według mediów naciskał na obie strony, by doszły do porozumienia. W poniedziałek premier Izraela Benjamin Netanjahu ma zostać przyjęty przez Trumpa w Białym Domu.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
