KAMPANIA 40 DNI DLA ŻYCIA W GLASGOW

niepoprawni.pl 1 dzień temu

W Niedzielę Palmową, 13 kwietnia 2025 r. w Glasgow w Szkocji, w pobliżu Queen Elizabeth University Hospital o godzinie 19:00 odbyło się ostatnie spotkanie uczestników kampanii 40 Days for Life. Wielu, którzy są bliscy tej idei, przyszło i stanęło w ciszy ze świecami w rękach, aby wyrazić szacunek dla świętości ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci w tej szczególnej godzinie wieczornej.

Podczas Wielkiego Postu grupa spotykała się codziennie na modlitwie przed szpitalem. Były to formy modlitwy różańcowej, Drogi Krzyżowej lub recytowania różnych litanii. Ze względu na wprowadzenie przez policję strefy ochronnej wokół szpitala protestujący musieli stać co najmniej 200 metrów od miejsc oferujących usługi aborcyjne.

Tego typu spotkania realizowane są od wielu lat i są zwykle opisywane jako pokojowe. Jak informuje liderka Rose Docherty w wywiadzie z 2022 r., celem tych czuwań jest pomoc kobietom, które planują aborcję. Jedną z form pomocy jest poinformowanie ich, iż istnieje alternatywa, która nie wymaga od nich bycia ofiarami jakiejś formy presji, manipulacji poprzez groźby lub inne formy zastraszania, a także czyjejś kontroli, która jednocześnie lekceważy ich potrzeby, pragnienia i granice. Również uświadomienie im, iż ich sytuacja może się zmienić, ponieważ mogą otrzymać odpowiednią pomoc. Kobiety planujące aborcję, choćby w ostatniej chwili, mogą zmienić zdanie. jeżeli jednak tak się nie stanie, w podobnym duchu grupa oferuje pomoc osobom, które już dokonały aborcji.

Podjęcie wyzwania nie było łatwym zadaniem, ponieważ oprócz zwolenników, kampania ma również swoich przeciwników. Ludzie przejeżdżający obok protestujących wyrażali swoje uznanie, wsparcie i solidarność, a także dezaprobatę, posługując się obraźliwymi słowami i gestami. Niektórzy mieszkańcy postrzegali intencje protestujących w zupełnie przeciwny sposób. Często odbierali te modlitwy jako nękanie, osądzanie kobiet, a choćby prześladowanie słabszych. Obawiali się wpływu, jaki protesty te będą miały na kobiety rozważające aborcję.

Mimo głębokiej sekularyzacji społeczeństwa, w sercach wielu Szkotów istnieje pragnienie obrony wartości rodzinnych. Na przykład mieszkańcy Glasgow przez cały czas darzą wielkim uczuciem patrona miasta, św. Mungo, lub św. Kentigerna, i jego matkę, św. Enocha lub Tenau, która, jak głosi historia, musiała pokonać wiele przeciwności, aby urodzić i wychować syna w tradycji chrześcijańskiej.

Według źródeł, św. Mungo urodził się po strasznym wydarzeniu w roku 528. Jego matką była księżniczka, córka króla Gododdin lub Votadini w Nortumbrii, która niespodziewanie zaszła w ciążę. Nie jest pewne, poczęcie jej dziecka było wynikiem przestępstwa czy celowego romansu, ale wstyd odczuwany przez jej ojca spowodował wielkie spustoszenie. Król rozkazał zrzucić swoją ciężarną córkę ze szczytu klifu zwanego Traprain Law, aby zakończyć jej życie. Jednak dzięki boskiej interwencji młoda kobieta została uratowana. Znaleziono ją żywą u podnóża Traprain Law, następnie wrzucono ją do małej łódki bez wioseł i puszczono na dryft wody, ponieważ jej ojciec uznał, iż cudownie ocalała jest czarownicą .W ten sposób Matka św. Mungo znalazła się w pobliżu chrześcijańskiej wspólnoty Culross, finansowanej i prowadzonej przez św. Serfa lub Serbana, apostoła Wysp Orkady. W tej wspólnocie św. Mungo przyszedł na świat, a św. Enoch stała się jednym z chrześcijańskich liderów, wychowując swojego syna w społeczności, która uratowała i wychowała ich oboje.

Św. Enoch stała się silnym przykładem kobiecości i odegrała kluczową rolę w założeniu miasta. Młody Mungo spędzał tyle czasu, ile mógł, ucząc się od świętego Serfa, wchłaniając jego mądrość, wyznając swoją miłość do Chrystusa i rozwijając siebie. Został misjonarzem, biskupem i budowniczym kościoła. Jego święto jest obchodzone w kalendarzu liturgicznym w Szkocji 13 stycznia. Do dziś hymn Glasgow zawiera słynne motto pochodzące ze słów św. Mungo: „Niech Glasgow rozkwitnie dzięki głoszeniu Słowa i chwaleniu Twojego imienia”.

Dla przypomnienia, Śp.Slawek, który mieszkał w Glasgow od 2005 roku w drodze do pracy w fabryce skóry, często zatrzymywał się na modlitwę w katedrze, gdzie pochowany jest św. Mungo. Wiara Sławka w świętych kościoła i w ich opiekę była u niego niezwykle żywa. Podobnie i my, niech wstawiennictwo świętego Mungo i świętej Enoch, wyjedna nam łaskę silnej wiary w chwilach jej próby.

Zrodla:

]]>https://www.dailymotion.com/video/x9eqsm0]]>.

]]>https://www.undiscoveredscotland.co.uk/usbiography/m/saintmungo.html]]>

]]>https://www.scotclans.com/pages/saint-mungo]]>

]]>https://medium.com/between-mountain-and-sea-new-writing-from-todays/ther...]]>

Idź do oryginalnego materiału