Kto na liście „tłustych kotów?” Poseł Zembaczyński prezentuje

2 lat temu

350 milionów miały zarobić osoby związane z obozem władzy, które trafiły na 50-metrową listę „Tłustych Kotów z PiS” zaprezentowaną w Opolu przez posła Witolda Zembaczyńskiego.
Wszystkie zamieszczone na liście osoby – zdaniem posła Nowoczesnej – wzbogaciły się dzięki partyjnym i rodzinnym koneksjom m.in. w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych.
Podczas happeningu, który został zorganizowany przy opolskim kościele „na górce” rozwinięto 50 metrowe płótno z nazwiskami, a wśród nich znalazł się – co podkreślił Zembaczyński – opolski poseł-milioner.

– Janusz Kowalski powiedział niedawno na Pikniku Rodzinnym 800+ w Opolu, iż celem Prawa i Sprawiedliwości jest zwalczanie ubóstwa. Nie mniej jednak udało im się zwalczyć ubóstwo we własnym środowisku politycznym. Dlatego trzeba powiedzieć, iż dzięki „Dobrej zmianie” poseł Kowalski zarobił 2 mln 453 tys. zł. Podkreślam, iż to są tylko dane zaczerpnięte z oświadczeń majątkowych Janusza Kowalskiego i z dwóch spółek giełdowych. Natomiast on sam twierdzi, iż zarobił tylko 1 mln 700 tys. zł – mówi poseł Witold Zembaczyński, wiceprzewodniczący Nowoczesnej.