
Tusk powiedział, iż obecność światowych przywódców i innych urzędników oraz ich oklaski dla prezydenta Rosji Władimira Putina po jego przemówieniu na temat tzw. czystki nazistowskiej w Ukrainie była „hańbą”. Dodał, iż uczestnicy uroczystości „odmawiają dostrzeżenia prawdy”.
Ponad 20 zagranicznych przywódców, w tym — jako jedyni z Europy poza białoruskim dyktatorem Aleksandrem Łukaszenką — premier Słowacji Robert Fico i prezydent Serbii Aleksandar Vucić, wzięło udział w uroczystościach prowadzonych przez Putina na Placu Czerwonym, co spotkało się z krytyką ze strony urzędników UE. W uroczystościach w Moskwie, które odbywały się przy wzmożonych środkach bezpieczeństwa, uczestniczył również prezydent Chin Xi Jinping.
Prezydent Rosji powitał Fico i Vucicia na Kremlu na krótko przed rozpoczęciem parady wojskowej. Chociaż zarówno Macron, jak i Tusk powstrzymali się od wskazywania konkretnych europejskich przywódców obecnych na paradzie, jasne było, do kogo skierowana była ich krytyka. — Nie jestem pewien, czy był najlepszym posunięciem 9 maja i czy jest to najlepsza interpretacja XXI wieku – powiedział Macron.
Tusk stwierdził również, iż celebrowanie żołnierzy, którzy następnie będą „bombardować miasta, szkoły i szpitale” w Ukrainie, jest „hańbą”.
Polsko-francuski traktat w Nancy
Macron i Tusk spotkali się we francuskim mieście Nancy, aby podpisać dwustronny traktat mający na celu wzmocnienie współpracy w zakresie obrony i bezpieczeństwa między obydwoma krajami. Traktat zawiera zobowiązanie do wzajemnej obrony w przypadku ataku agresora, wzmacniając więzi między sojusznikami w następstwie wojny Rosji z Ukrainą.
Prezydent Francji odparł również ataki tych, którzy próbowali przeciwstawić Moskwę i Brukselę jako dwie siły dążące do hegemonii w Europie. Kilku zachodnich ministrów i czołowych dyplomatów – w tym szefowa polityki zagranicznej UE Kaja Kallas, niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul i brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy – udało się w piątek do Ukrainy, aby uczcić pamięć ofiar rosyjskiej agresji.

Prezydent Francji Emmanuel Macron (P) i premier Polski Donald Tusk (L) po podpisaniu francusko-polskiego paktu o przyjaźni i strategicznej współpracy, Nancy, Francja, 9 maja 2025 r.
— Wiele osób porównuje Moskwę i Brukselę, słyszałem o tym… Ale Moskwa jest stolicą narzuconą, podczas gdy Bruksela jest stolicą wybraną w sposób wolny, na mocy naszych traktatów – stwierdził Macron.