Marek Jurek: Polska uniknęła dwuwładzy i ulicznej konfrontacji
Zdjęcie: Foto: Brykczynski/ZW/REPORTER
Donald Tusk parł do konfrontacji, a Jarosław Kaczyński też gotów był do niej stanąć. Byłyby dwa Sejmy (legalny i nielegalny), opozycja przestałaby być opozycją, a stałaby się grupą wywrotową. Rząd musiałby z nią walczyć na ulicy. To był 2005 rok, 15. rok niepodległości - mówi Marek Jurek, marszałek Sejmu z PiS w latach 2005–2006.