1 dzień temu
Choć wybory zwykle dzielą Polaków z powodu różnych światopoglądów, to jednak istnieje pewna rzecz, która nas łączy - walka o frekwencję. Przed drugą turą wyborów prezydenckich 2025 polskie miejscowości rozpoczęły wyścig o to, gdzie odsetek osób głosujących będzie najwyższy. Akcja została zapoczątkowana przez Make Life Harder i Michała Marszała, czyli popularnych twórców internetowych, którzy głośno zachęcali swoich obserwatorów do udziału w głosowaniu. Do ich pomysłu gwałtownie dołączyły władze wielu polskich miast i wsi, organizując między sobą konkursy z rozmaitymi nagrodami. Warszawa walczyła z Krakowem, Katowice z Sosnowcem, a Wałbrzych wyzwał na pojedynek Wrocław. Co można było wygrać w tej rywalizacji?
REKLAMA
Zobacz wideo PODRÓŻE MAŁE I DUŻE [Co to będzie? odc.19]
Frekwencja: Wałbrzych czy Wrocław? Miasta walczyły o nagrodę
Walka między Wałbrzychem a Wrocławiem stała się jedną z głośniejszych w Polsce.
Wałbrzych wyzywa Wrocław na wielki pojedynek, rywalizację o stuprocentową frekwencję. Ten pojedynek między Wałbrzychem a Wrocławiem ma spowodować, iż oba miasta będą miały stuprocentową frekwencję
- ogłosił prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej przed drugą turą wyborów. Stawka była wysoka, ponieważ walczono o darmowy dzień otwarty w jednej z lokalnych atrakcji. Gdyby Wałbrzych przegrał, wrocławianie mogliby za darmo zwiedzić Zamek Książ, czyli trzeci co do wielkości zamek w Polsce (po Zamku w Malborku i Zamku Królewskim na Wawelu). Z kolei gdyby to Wrocław okazał się gorszy, mieszkańcy Wałbrzycha otrzymaliby darmowy wstęp do wrocławskiego zoo. Dziś już wiemy, kto wygrał.
Zobacz też: Ten region podbił serca turystów. Padł rekord. Na to wydarzenie przyjechało aż 70 tys. osób
Ile kosztuje bilet na zwiedzanie zamku Książ? Wrocławianie wejdą za darmo
Po zliczeniu głosów wszystko już było jasne. Zwycięzcą w tym pojedynku okazał się Wrocław. Jak czytamy na stronie Państwowej Komisji Wyborczej, frekwencja w stolicy Dolnego Śląska wyniosła 78,72 procent, podczas gdy w Wałbrzychu było to 65,21 procent. To oznacza, iż wrocławianie będą mogli bez opłat wejść do słynnego obiektu. Jest to bardzo atrakcyjna nagroda, ponieważ standardowo całodniowe wejściówki do Zamku Książ kosztują 93 złote (bilet normalny) i 83 złote (bilet ulgowy). Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się dzień otwarty, jednak prawdopodobnie zostanie zaplanowany w okresie nadchodzących wakacji.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
