– Zamknięcie granicy polsko-białoruskiej obowiązuje do odwołania i jest podyktowane troską o bezpieczeństwo Polek i Polaków – informuje rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrzny i Administracji, Karolina Gałecka.
Decyzja o zamknięciu granicy związana była z rosyjsko-białoruskimi manewrami „Zapad 2025”. Ich zakończenie nie oznacza ponownego otwarcia granicy. Ponadto, jak czytamy w oświadczeniu wydanym przez resort, ruch na granicy z Białorusią będzie ponownie przywrócony, gdy granica będzie w pełni bezpieczna.
CZYTAJ: Na razie nie przejedzie nikt. Przejścia z Białorusią zamknięte
Ministerstwo zaznacza również, iż podjęte decyzje mogą być wyzwaniem dla przewoźników, którzy muszą korzystać z przejść granicznych np. na Litwie. Straty mają być jednak oceniane w momencie, gdy wiadomo będzie, jak długo granica będzie zamknięta. – Na tej podstawie rząd będzie podejmował decyzje o ewentualnym wsparciu dla poszczególnych branż przemysłu – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie MSWiA.
MaTo / opr. WM
Fot. Małgorzata Tymicka / archiwum RL