Na jeden z domów mieszkalnych w miejscowości Wyryki w województwie lubelskim runął jeden z rosyjskich dronów. - Mieszkańcy najbliższą noc spędzą w bibliotece. Do ich dyspozycji jest też wsparcie psychologiczne - mówił na antenie TVN24 wójt gminy, Bernard Błaszczuk. Samorządowcy przekazywali, iż mieszkańcy, których dom został uszkodzony są "wystraszeni, ale cieszą się, iż nic im się nie stało".