Nadal nie można przełamać kłamliwej narracji

5 dni temu
Mimo ogromnych wysiłków przez cały czas nie można przełamać kłamliwej narracji podporządkowanej interesom Rosji i tym, którzy z nią wtedy współpracowali. Musimy wiedzieć i pamiętać, iż bez rozliczenia i wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej Polska nigdy nie będzie ani suwerenna, ani niepodległa. Tymczasem polska prokuratura mimo upływu 15 lat od zamachu smoleńskiego wciąż prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn tragedii określanej przez cały czas jedynie jako katastrofa lotnicza – powiedziała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w Radiu Maryja. – Mija 15 lat, a oficjalna, powszechnie dostępna wersja przyczyn smoleńskiej katastrofy czy raczej zamachu smoleńskiego jest jak kpina ze zdrowego rozsądku i elementarnej wiedzy o prawach rządzących fizyką i mechaniką. Jako przyczynę tej tragedii najpopularniejsze w Polsce źródło informacji, czyli polska Wikipedia, podaje przez cały czas bez żadnych wątpliwości błędy załogi i to wielokrotnie prostowane jako błędne zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych „uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg”. Wątpliwości tłumaczone są w jeden sposób – to teoria spiskowa, której ulegają zwolennicy Zjednoczonej Prawicy – zaznaczyła dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.Mimo ogromnych wysiłków przez cały czas nie można przełamać kłamliwej narracji podporządkowanej interesom Rosji i tym, którzy z nią wtedy współpracowali – mówiła autorka felietonu. – Musimy wiedzieć i pamiętać, iż bez rozliczenia i wyjaśnienia tamtej zbrodni Polska nigdy nie będzie ani suwerenna, ani niepodległa – podkreśliła. – 1 kwietnia Polska Agencja Prasowa poinformowała, iż prokuratura zamierza w tej chwili wystosować wniosek o tzw. areszt poszukiwawczy dla ponad 40 rosyjskich biegłych medyków sądowych w związku z podejrzeniami poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej po wykonaniu sekcji zwłok ofiar. Dopiero teraz to robią? […] Kpina z ofiar, kompletne zlekceważenie powagi tamtej śmierci, to znamy aż nadto dobrze w wykonaniu ówczesnych władz. Byli to przedstawiciele tego samego obozu, który w tej chwili rządzi naszym krajem. Mimo ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy przywódca i lider tego obozu politycznego, aktualny premier nie poniósł ani karnej ani moralnej odpowiedzialności za to co się stało, a jego zaplecze medialne skutecznie pracuje na to, byśmy choćby dzisiaj nie poznali prawdy – zwróciła uwagę dr Jolanta Hajdasz.Żenujące prowokacje, jakie mają miejsce każdego dziesiątego dnia miesiąca przy Pomniku Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Placu Piłsudskiego w Warszawie, są symbolem stosunku obecnej władzy do sprawy tragedii z 10 kwietnia 2010 roku. – Ale policja i prokuratura ściga dziś nie tych, którzy szargają pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej, ale tych, którzy przeciwstawiają się kłamstwu i szyderstwu. […] Nie mam wątpliwości, iż przyzwolenie na takie zachowanie, na takie traktowanie największej w nowożytnych dziejach naszego kraju tragedii politycznej ma swoje źródło na najwyższych szczeblach władzy. Z dnia na dzień kompromituje się ona coraz bardziej. Ludzie, którzy wsadzają do aresztów wydobywczych matki chorych dzieci, którzy pozwalają na drastyczne łamanie prawa i którzy zamykają niewinne osoby w więzieniach, nie zasługują na sprawowanie jakichkolwiek funkcji publicznych – powiedziała autorka felietonu.
Idź do oryginalnego materiału