Generał NATO ostrzega przed możliwością globalnego konfliktu w 2027 roku. Według dowódcy sił NATO w Europie Xi Jinping może skoordynować atak na Tajwan z Władimirem Putinem. W niemieckich kręgach rządowych narasta obawa przed rosyjską prowokacją wojskową.
Jeśli przywódca Chin Xi Jinping zdecyduje się na akcję zbrojną wobec Tajwanu, prawdopodobnie skoordynuje ją z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Taka sytuacja stwarza możliwość globalnego konfliktu - ocenił generał Grynkewich podczas konferencji obronnej w niemieckim Wiesbaden.
W Wiesbaden mieści się dowództwo NATO ds. Wsparcia Bezpieczeństwa i Szkolenia Sił Zbrojnych Ukrainy. "Dla mnie to oznacza, iż obie te rzeczy mogą się wydarzyć w tym samym czasie" - dodał generał, którego cytuje portal dziennika "Bild".
Rok 2027 rokiem kryzysowym
Grynkewich wskazał, iż "2027 rok może być potencjalnym rokiem kryzysowym". Dowódca sił NATO w Europie podkreślił konieczność przygotowań militarnych na najwyższym poziomie.
"Będziemy potrzebować każdej sztuki uzbrojenia, sprzętu i amunicji, które możemy zdobyć, aby być gotowym" - zaznaczył generał. Jego słowa wskazują na pilną potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych Sojuszu.
Obawy w niemieckim rządzie
Według "Bilda" także w kręgach rządowych w Berlinie narasta obawa przed rosyjską agresją. Niemieccy politycy obawiają się, iż Rosja może niedługo zaatakować któreś z mniejszych państw NATO.
Kraje Sojuszu osiągną poważne zdolności obronne dopiero w 2029 roku - wynika z ich własnych komunikatów. Ta czasowa luka budzi szczególne zaniepokojenie wśród sojuszników.
Jak ustaliła gazeta, część ministrów rządu Friedricha Merza spodziewa się rosyjskiej prowokacji wojskowej w 2027 roku. Przewidywania te pokrywają się z ostrzeżeniami dowództwa NATO.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.