Nie żyje Amura, mała tygrysica z zoo w Opolu. Chorowała z siostrami

1 dzień temu

Komunikat o tym, iż nie żyje Amura, mała tygrysica, przekazało zoo w Opolu. Nic jednak nie zapowiadało tragedii. Pierwsze tygodnie życia maleństw przebiegały spokojnie i rozwijały się prawidłowo. Ale w pewnym momencie zachorowały. Zespół opiekunów i służba weterynaryjna natychmiast rozpoczęły intensywne działania medyczne. Uruchomiono całodobową opiekę, która pozwoliła reagować na bieżąco.

„Trzeba pamiętać, iż tygrysice były cały czas z mamą, która musiała umożliwić nam wejście do boksu, badania, podawanie leków oraz dokarmianie najmniejszej i najsłabszej w miocie Amury. Jak się okazało, tygrysice przeszły chorobę charakteryzująca się spadkiem odporności immunologicznej, prawdopodobnie związanym z zespołem niedoboru odporności biernej” – czytamy w informacji.

„W przypadku Amury choroba miała przebieg ostry, z wysoką gorączką, co doprowadziło do rozwoju sepsy, a ostatecznie wstrząsu septycznego. Mimo starań zespołu weterynaryjnego i zaangażowania opiekunów, Amura przegrała z chorobą, my też…” – informuje ogród.

Zoo w Opolu wskazało, iż placyk przy wybiegu dla dużych kotów będzie placem Amury – mała tygrysica, która nie żyje, będzie mu patronować.

Nie żyje mała tygrysica z zoo w Opolu. Co z jej siostrami?

To jednak nie był koniec walki, albowiem trzeba było także zadbać o jej siostry. Przez kolejne dwa tygodnie czuwano przy nich w dzień i w nocy, monitorowano stan zdrowia, wagę i nastrój.

Zoo wstrzymało się z informacjami ponieważ jego pracownicy chcieli poznać przyczynę choroby. Najnowsze wyniki z niezależnych laboratoriów (zewnętrznych instytucji) pozwalają teraz potwierdzić to co najważniejsze: Tajga i Tundra są zdrowe. Bawią się, uczą i rosną. przez cały czas piją mleko matki i próbują mięsa. Pierwsza z nich waży 10,6 kg, druga jest o kilo lżejsza. niedługo będzie można zobaczyć je na wybiegu.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału