Nowe zwolnienia lekarskie pod lupą urzędników? L4 pod specjalnym nadzorem, szykują się zmiany

3 godzin temu

Nowe przepisy dotyczące zwolnień lekarskich wchodzą w życie w 2025 roku i mogą całkowicie zmienić sposób, w jaki Polacy korzystają z L4. Rząd wprowadza radykalne zmiany w wypłacie świadczeń i wzmacnia kontrolę nad tym, co wolno robić w czasie choroby. To nie tylko reformy administracyjne, ale także nowe obowiązki i ryzyka dla pracowników.

ZUS przejmuje kontrolę nad wypłatami

Najważniejsza zmiana dotyczy wypłaty zasiłku chorobowego. Od 2025 roku za wszystkie dni zwolnienia będzie płacił bezpośrednio ZUS. Dziś przez pierwsze 33 dni (lub 14 w przypadku osób po pięćdziesiątce) świadczenie wypłaca pracodawca. Po reformie to się zmieni – firmy zostaną odciążone finansowo, ale pracownicy będą w pełni zależni od urzędników ZUS. To wywołuje obawy o terminowość przelewów i trudności w kontaktach z instytucją.

Zmieniają się też zasady zachowania na L4. Pracownik będzie mógł wyjść z domu, zrobić zakupy, odebrać paczkę czy wyprowadzić psa – pod warunkiem, iż te czynności nie przeszkodzą w leczeniu. Osoby prowadzące firmy będą mogły choćby wystawić fakturę czy odpowiedzieć na maila, ale tylko w ściśle określonych przypadkach. Każdy taki ruch może zostać oceniony przez ZUS – a w razie uznania go za naruszenie zasad, zasiłek przepadnie.

Nowość: legalne L4 za granicą

Po raz pierwszy możliwe będzie wyjazd za granicę w czasie chorobowego. Trzeba jednak mieć wskazanie lekarskie lub przekonujące uzasadnienie związane z leczeniem. ZUS zapowiada, iż takie przypadki będą ściśle kontrolowane.

Masowe kontrole i surowe konsekwencje

ZUS otrzyma nowe uprawnienia. Kontrole będą częstsze, bardziej szczegółowe i obejmą także sprawdzanie aktywności w mediach społecznościowych. Instytucja tłumaczy to koniecznością ograniczenia kosztów – tylko w 2024 roku zasiłki chorobowe kosztowały państwo ponad 18 miliardów złotych. Osoby, które złamią zasady, mogą nie tylko stracić świadczenie, ale także być zmuszone do jego zwrotu.

Wzrośnie również minimalna podstawa zasiłku – w 2025 roku wyniesie 4026,29 zł brutto dla pracownika zatrudnionego na pełen etat.

Eksperci alarmują: granica między tym, co dozwolone, a co już ryzykowne, będzie wyjątkowo cienka. Brak jasnej definicji „zwykłych czynności dnia codziennego” może prowadzić do masowych odwołań i sporów sądowych.

Nowa era na L4?

Nowelizacja ustawy wywołuje skrajne emocje. Jedni chwalą ją za większą przejrzystość i wsparcie dla pracodawców. Inni ostrzegają, iż ZUS zyska zbyt dużą władzę nad prywatnym życiem chorych. W sieci pojawiają się pierwsze historie o „niesłusznie odebranych zasiłkach” i ostrzeżenia dla tych, którzy nie śledzą zmian w przepisach.

Wszystko wskazuje na to, iż 2025 rok stanie się początkiem nowej epoki dla pracowników w Polsce – z bardziej rygorystycznymi zasadami, większym nadzorem i rosnącymi oczekiwaniami wobec osób korzystających ze zwolnień lekarskich.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału