Kraje demokratyczne są zwykle oceniane jako „bardziej ekologiczne” albo „bardziej przyjazne dla środowiska” niż kraje spoza tej listy. Przyczyna tego może tkwić jednak w fakcie, iż kraje te częściej przesuwają środowiskowe koszty swojej konsumpcji poza własne granice - piszą na łamach „PLOS Climate” Thomas Bernauer i Ella Henninger z Politechniki Federalnej ETH w Zurychu (Szwajcaria) i Tobias Böhmelt z University of Essex (Wielka Brytania).