Państwo Tuska nie potrzebuje ambasadorów w USA i we Włoszech !

niepoprawni.pl 14 godzin temu

Mąż pani Applebaum pytany w radiu rmf fm o zapowiedź prezydenta elekta Karola Nawrockiego, iż nie podpisze nominacji Bogdana Klicha na ambasadora RP w Waszyngtonie i Ryszarda Schnepfa na ambasadora RP w Rzymie odpowiedział, iż w takim wypadku pozostaną oni w tej randze. Małżonek p. Applebaum pytany o to, czy MSZ nie będzie próbowało zmienić nominację Schnepfa na kogoś innego, odpowiedział: „nie widzę powodu, jest dobrym przedstawicielem naszego kraju”.

Obsadzenie przez państwo Tuska ambasad w Waszyngtonie i w Rzymie przez chargé d’affaires - a nie ambasadorów jest całkowicie zrozumiałe dla „zdrowych sił narodu”, które właśnie przygotowują się na radosne obchody odrodzenia junty Donalda w dniu 22 lipca. Przecież wszyscy wiedzą, iż wódz naczelny rozpoznał obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, jako ruskiego agenta i z tych słów się nigdy nie wycofał!

Podczas przedwyborczego spotkania w Bytomiu Tusk stwierdził, iż "zależność donalda trumpa od rosyjskich służb nie podlega dyskusji" i zasugerował, iż nowy prezydent USA mógł być "wręcz zwerbowany przez rosyjskie służby 30 lat temu".

W tej sytuacji chargé d’affaires Bogdan Klich wystarczy na Amerykę.

Co innego w przypadku Italii. Jak wiadomo, Italią rządzi prawicowa Georgia Meloni, która odważyła się spotkać z prezydentem Andrzejem Dudą, co samo w sobie ją dyskwalifikuje jako premiera, z którym liczy się cała Europa. W tej sytuacji jest oczywiste, iż noga premiera Tuska nie stanie ani w Waszyngtonie, a tym bardziej w Rzymie! Więc po co państwu Tuska ambasadorowie w USA i we Włoszech?

Ponadto przypadek Italii jest dla państwa Tuska głęboko bulwersujący, gdyż wbrew wyraźnym zaleceniom RFN - Włochy przyjęły od Niemców tylko 4 migrantów! Nic więc dziwnego, iż Niemcy skarżą się na Georgię Meloni, chwaląc przy tym rząd Tuska: „Polska jest zupełnie inna – przyjmą każdego” – pisze oddział der Bild w Berlinie.

W tej sytuacji na Włochy wystarczy chargé d’affaires w osobie syna podpułkownika Maksymiliana Schnepfa, który dowodził „obławą augustowską”, skierowaną na antykomunistyczne podziemie…

Idź do oryginalnego materiału