Podróż na Galapagos jest niczym wyprawa do raju. Zwierzęta żyjące na wolności, przyroda w swojej dziewiczej formie, zachwycający krajobraz – nie bez powodu archipelag został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Miejsce jest magiczne, ale działalność człowieka dzień po dniu niszczy naturalny ekosystem. Podjęto więc dyskusję na temat sposobów uchronienia Galapagos przed wpływami antropogenicznymi.
Dlaczego archipelag Galapagos jest tak niezwykły?
Archipelag Galapagos to zespół 13 dużych wysp, 6 mniejszych oraz ponad 100 wysepek i skał położonych na Oceanie Spokojnym, w strefie równikowej. Znany również jako Wyspy Żółwi, stanowi unikalne siedlisko wielu endemicznych gatunków roślin i zwierząt. Archipelag należy do Ekwadoru, a jego całkowita powierzchnia wynosi ok. 60 tys. km². Choć nie rozwinęła się tam typowo hotelowa turystyka, to działalność człowieka i tak znacznie pogorszyła stan ekosystemu. Co tak naprawdę zachwyca na Galapagos i jak ochronić to, co najcenniejsze – wyjątkowe gatunki zwierząt i roślin?

Bioróżnorodność Galapagos – dom dla rzadkich gatunków zwierząt i roślin
Największym wyróżnikiem Galapagos jest ich fauna i flora. Na wyspach występują liczne endemity, czyli unikatowe gatunki istniejące tylko w danym miejscu. Archipelag ma jeden z najwyższych na świecie poziomów endemizmu! Około 80 proc. ptaków lądowych, 97 proc. gadów i ssaków lądowych oraz 30 proc. roślin nie znajdziemy nigdzie indziej. Aż 20 proc. stworzeń morskich występuje tylko i wyłącznie na Galapagos. Najbardziej znane gatunki to olbrzymi żółw galapagoski, legwan morski, kormoran nielotny i pingwin galapagoski.
Flora Galapagos
Wyspy umiejscowione są na suchym pasie Pacyfiku, więc tylko na wyżynach występuje na tyle dużo opadów, aby mogły rozwijać się bujne rośliny tropikalne. Pozostała część Galapagos ma charakter pustynny. Na wyspach rozróżniono ponad 600 rodzimych gatunków roślin i około 825 gatunków introdukowanych (większość z nich została zainicjowana przez ludzi).
Fauna Galapagos
Głównym przedstawicielem fauny Galapagos jest żółw olbrzymi, który w tej chwili występuje tylko w dwóch miejscach na planecie. Ponadto Galapagos jest domem dla 7 różnych gatunków jaszczurek lawowych, które w razie zagrożenia potrafią zmieniać kolor i odrzucać ogon. Niezwykłą atrakcją są także występujące na wyspach legwany lądowe i morskie oraz jedyne na półkuli północnej pingwiny. Na Galapagos żyje też prawie 30 gatunków ptaków.

Zagrożenia dla ekosystemu
Na ekosystem Galapagos wpływ ma wyjątkowe położenie archipelagu. W tym miejscu spotykają się cztery prądy oceaniczne, co w połączeniu z izolacją wysp sprzyja powstawaniu różnorodnych ekosystemów i idealnych warunków do życia dla wielu gatunków zwierząt i roślin. Niemniej wiele z tych stworzeń nie jest w stanie migrować, więc zmieniające się warunki klimatyczne stają się realnym zagrożeniem dla ich przetrwania.
Ekstremalne zjawiska pogodowe (np. El Niño polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody) i zmiana klimatu mają znaczący wpływ na bioróżnorodność Galapagos. Z jednej strony stanowią one zagrożenie dla gatunków morskich, ale z drugiej mają pozytywny wpływ na gatunki lądowe, ponieważ zwiększają ilość opadów oraz zapewniają dostępność pożywienia.
Galapagos a obecność człowieka
Duże znaczenie dla naturalnego ekosystemu Galapagos ma działalność człowieka. Już pojedyncze wizyty piratów, żeglarzy czy wielorybników pozostawiały na wyspach znaczący ślad. Odwiedzający często zabierali ze sobą żółwie, a z pokładów na ląd przedostawały się szkodniki zaburzające bioróżnorodność. Atrakcyjność miejsca sprawiła, iż zaczęło ono przyciągać turystów, ale nie tylko. W 1950 r. Galapagos miało 1346 mieszkańców, a w 2020 r. liczba ta przekroczyła 27 tys.!
Coraz częściej mówi się o konieczności opracowania zasad równoważnego funkcjonowania różnych grup żyjących na archipelagu. Zrównoważone społeczeństwo ma być gwarancją poprawy standardu życia mieszkańców, a jednocześnie ma zapewnić ochronę przyrodzie.
Podróż na Galapagos – jak turystyka wpływa na ekosystem Galapagos?
Turystyka zapewnia Galapagos duże wpływy finansowe. Jednocześnie jest to główna przyczyna zmian w ekosystemie i zaburzenia bioróżnorodności archipelagu. Rozwiązaniem ma być wprowadzenie zasad odpowiedzialnej turystyki, które pogodziłyby interesy człowieka i przyrody. Tylko czy jest to w ogóle możliwe?
Od kilku lat na Galapagos sukcesywnie wprowadzane są opłaty dodatkowe. W 2020 r. turyści zobligowani byli do opłacenia kosztów administracyjnych o wysokości 100 dol. Przed pandemią rozważano podniesienie opłat wjazdowych, aby zachować wpływy do budżetu wysp, a jednocześnie zmniejszyć ruch turystyczny. Niestety, przykład Machu Picchu w Peru pokazał, iż taki zabieg nie wpłynął na spadek liczby turystów. Czy w przypadku Galapagos będzie inaczej?
Nowe zasady podróżowania na Galapagos
Obecność turystów to intensyfikacja użytkowania środków transportu i wody w hotelach, to większe zanieczyszczenie powietrza, produkcja śmieci i przeciążenie miejscowej infrastruktury. W związku z tym w 2024 r. Rządowa Rada Specjalnej Ochrony Archipelagu uchwaliła podwyżkę podatku wjazdowego na wyspy Galapagos. Od 25 sierpnia podwoiła opłatę dla cudzoziemców do 200 dol. Ekwadorczycy zapłacą 30 dol., zamiast dotychczasowych 6. To pierwsza taka podwyżka od 26 lat. Park Narodowy Galapagos otrzyma 50 proc. kwoty podatku wpisowego, co zgodnie z prognozami powinno generować 40 mln dol. rocznie. Jednak o realnych korzyściach płynących z podniesienia opłaty wjazdowej przekonamy się dopiero za kilka lat.
zdj. główne: Dustin Haney / Unsplash