"Na grę w kadrze powinno się patrzeć pod kątem tego, co można dać reprezentacji, a nie co ona może dać tobie" - napisał w mediach społecznościowych polityk Konfederacji Marcin Możdżonek krytykując decyzję Roberta Lewandowskiego. - Nikt tych obrażalskich chłopców nie lubi - wtóruje mu Marcin Mastalerek.
Politycy krytyczni wobec Lewandowskiego. "Nikt nie lubi obrażalskich chłopców"
Niedzielne decyzje trenera piłkarskiej reprezentacji Polski Michała Probierza oraz Roberta Lewandowskiego natychmiast rozbudziły duże emocje. O sprawie wypowiedział się m.in. Marcin Możdżonek, były kapitan kadry siatkarzy. Obecny polityk Konfederacji skrytykował zachowanie Roberta Lewandowskiego. "Sorry, to nie jest poważne podejście do gry z orzełkiem na piersi" - napisał w mediach społecznościowych.
"Reprezentacja Polski to coś wyjątkowego. To wielki honor móc być jej częścią, poświęcać się i walczyć dla niej. To jest też wyzwanie i próba charakteru dla zawodników. Tak, nie zawsze jest przyjemnie. Sam swego czasu nie dogadywałem się w kadrze z jednym trenerem, ale choćby przez myśl mi nie przeszło żeby zrezygnować" - wspomina Możdżonek.
ZOBACZ: "Rozbija zespół". Byli reprezentanci krytykują decyzję Roberta Lewandowskiego
Były kapitan wspomniał, jak sam wyrażał pokorę i pomagał drużynie jak najlepiej tylko mógł. "Nie zawsze trzeba grać w pierwszym składzie. Nie zawsze trzeba być ulubieńcem trenera. Można pomagać drużynie na wiele sposobów: na treningu, z ławki rezerwowych, poza boiskiem, służyć radą i przykładem" - wylicza.
Marcin Możdżonek wyraźnie zaznaczył także, iż reprezentacja to największy zaszczyt i wyróżnienie dla sportowa. "Pytanie o grę w kadrze Polski zawsze powinno brzmieć tak: co ty możesz dać reprezentacji, a nie co reprezentacja może dać tobie" - przestrzegł Lewandowskiego.
Trzęsienie ziemi po ruchu Lewandowskiego. Politycy reagują
Decyzję byłego już kapitana skrytykował także Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta RP, a w młodości piłkarz Pogoni Szczecin i Arkonii Szczecin.
W "Porannej rozmowie" radia RMF FM Mastalerek powiedział, iż "mężczyźni nie powinni się obrażać, gdyż jak się obrażają, to są chłopcami". Dodał także, iż "nikt tych obrażalskich chłopców nie lubi".
Szef gabinetu prezydenta przypomniał rok 2016, kiedy opaskę kapitana stracił Kuba Błaszczykowski. - Nigdzie nie odszedł. Został z Polską i zagrał wspaniałe Euro. To właśnie Błaszczykowski powinien być wzorem kapitana oraz piłkarza. Miał wielkie serce i każdy powinien go naśladować.
ZOBACZ: Kulisy decyzji Lewandowskiego. "Probierz zadzwonił do Roberta"
Wspomniał także o Cristiano Ronaldo, który z reprezentacją Portugalii zwyciężył w finale Ligi Narodów. - Ronaldo ma 40 lat i ma siłę grać dla swojej reprezentacji. Strzela wyrównującą bramkę doprowadzając do karnych. Jego zespół następnie wygrywa Ligę Narodów.
Mastalerek wyraził nadzieję, ze Lewandowski przemyśli swoją decyzję i pójdzie w ślady Kuby Błaszczykowskiego. Zapytany o wynik meczu z Finlandią, który odbędzie się we wtorek uznał, iż spotkanie zakończy się zwycięsko dla Polski.
Korwin o Lewandowskim: Obrażać się nie należy
W obronie Michała Probierza stanął także Janusz Korwin-Mikke. Polityk wskazał, iż rozumie decyzję trenera reprezentacji Polski.
ZOBACZ: Robert Lewandowski zawiesza grę w reprezentacji. "Utrata zaufania"
"Jeżeli selekcjoner ma prawo zmienić kapitana, to trudno się dziwić, iż p. Michał Probierz z niego skorzystał i chce wypróbować młodych, zdolnych piłkarzy" - napisał Korwin na platformie X. "Obrażać się nie należy" - dodał.
