Powstał pierwszy polskojęzyczny oddział szwedzkiego związku zawodowego Byggnads (Budynek). W zebraniu założycielskim uczestniczyło kilkudziesięciu pracowników branży budowlanej. Przewodniczącym został Paweł Zajdel.

Na zebraniu w niewielkim lokalu pod Sztokholmem przewodniczący Polskiego Klubu Byggnads Sztokholm-Gotlandia podkreślał, iż chciałby, aby związek po każdym spotkaniu zwiększał się o pięć-dziesięć osób. W planach ma otwarcie oddziałów m.in. w Malmoe, Goeteborgu, Umea – wszędzie tam, gdzie na budowach pracują Polacy.
Dla Polaków wyjeżdżających do pracy w Szwecji przez lata źródłem informacji o ich prawach były porady na polonijnych forach internetowych, nie zawsze wiarygodne. Niektórzy próbowali tworzyć czarne listy pracodawców. – Każdy z nas zapłacił frycowe. Jak zaczynasz, to nie wiesz, iż jak zapiszesz się do związku, a pracodawca podpisze układ zbiorowy z Byggnads, to masz prawo do krótszego tygodnia pracy, lepszych stawek po godzinach, w święta, i negocjowanych co dwa lata odgórnie przez związek minimalnych podwyżek – wyjaśniał w rozmowie z PAP Zajdel, który do Szwecji przyjechał w 2006 roku.
Związek jest otwarty na wszystkich mówiących po polsku, ma swych szeregach także Białorusinów i Litwinów. W Szwecji Zajdel z uwagi na swoją energię i odwagę przyrównywany jest do Lecha Wałęsy z lat 80. Polak pomaga rodakom charytatywnie poprzez stronę na Facebooku, a w piątkowe wieczory podczas łączenia na żywo na TikToku.
tom