"Ponad 300 zabitych w ciągu 48 godzin, gdy trwa izraelski atak na Strefę Gazy"

grazynarebeca.blogspot.com 5 godzin temu


  • Siły Obronne Izraela zintensyfikowały ataki w Strefie Gazy, zabijając ponad 300 Palestyńczyków w ciągu 48 godzin w 26 masakrach, wymierzonych w miejsca cywilne, takie jak domy, rynki, szpitale i ośrodki pomocy. Większość ofiar to kobiety i dzieci.
  • Ponad 47 000 Palestyńczyków zostało zabitych, rannych lub zaginionych od października 2023 r., przytłaczając infrastrukturę Gazy. Co najmniej 40 cmentarzy zostało zniszczonych, co zmusiło do budowy prowizorycznych grobów w szpitalach i domach z powodu braku całunów i materiałów pogrzebowych.
  • Bomba o wadze 500 funtów wyprodukowana w USA uderzyła w kawiarnię na plaży w mieście Gaza, zabijając 33 osoby, w tym dziennikarzy i artystów. W nalotach na schrony, takie jak szkoła Mustafy Hafeza, zginęło 16 przesiedleńców, w tym 13 z jednej rodziny.
  • Zatrudnieni przez USA strażnicy w punktach pomocy GHF rzekomo strzelali do nieuzbrojonych Palestyńczyków, zabijając 600 osób od maja. Ci, którzy przeżyli, i raporty oskarżają strażników o bezkarne działanie, pomimo zaprzeczeń GHF.
  • ONZ i organizacje pozarządowe oskarżają Izrael o używanie głodu jako broni, podczas gdy grupy takie jak Oxfam domagają się zamknięcia GHF. Krytycy twierdzą, iż kampania ma na celu uczynienie Gazy niezdatną do zamieszkania, co przywołuje porównania do historycznych okrucieństw.

Atak Izraelskich Sił Obronnych (IDF) na Gazę nie wykazuje oznak słabnięcia, a Tel Awiw zabił ponad 300 Palestyńczyków w ciągu 48 godzin w co najmniej 26 masakrach.

Ostatnie ataki uderzyły w miejsca wypoczynku, domy rodzinne, targowiska, szpitale i punkty dystrybucji pomocy humanitarnej prowadzone przez kontrowersyjną Fundację Humanitarną Gazy (GHF) wspieraną przez USA i Izrael. Większość ofiar to kobiety i dzieci.

Według Ministerstwa Zdrowia Gazy od 7 października 2023 r. izraelska kampania wojskowa w Strefie Gazy doprowadziła do zabicia, zranienia lub zaginięcia ponad 47 000 Palestyńczyków. Eskalacja przemocy zepchnęła i tak już sparaliżowaną infrastrukturę Strefy Gazy na skraj przepaści, a miejsca do pochówku są teraz ograniczone.

To skłoniło palestyńskie Ministerstwo Darowizn i Spraw Religijnych do wydania ostrzeżenia w środę, 2 lipca, o krytycznym niedoborze miejsc pochówku. Według doniesień IDF całkowicie lub częściowo zniszczyło ponad 40 cmentarzy w całym oblężonym pasie, co jeszcze bardziej przyczyniło się do zmniejszenia dostępności miejsc pochówku i wyczerpania istniejących cmentarzy.

"Kryzys pogłębia się z powodu okupacyjnej blokady wjazdu żywności, leków, całunów, materiałów budowlanych i innych niezbędnych rzeczy potrzebnych do przygotowania grobu" – podało ministerstwo w oświadczeniu. "Uniemożliwia to oddawanie czci męczennikom i ich pochówek zgodnie z prawem islamskim".

Również w środę 500-funtowa bomba MK-82 produkcji amerykańskiej została zrzucona na kawiarnię na plaży w mieście Gaza, zabijając 33 osoby. Wśród ofiar znaleźli się fotoreporter Ismail Abu Hatab i artysta Frans al-Salmi. Mohammad al-Baqa, jeden z właścicieli kawiarni, opowiadał, iż w następstwie tego wydarzenia zebrał "wielki worek pełen ludzkiego mięsa".

Podobne okrucieństwa rozegrały się w szkole Mustafa Hafez, gdzie schroniły się przesiedlone rodziny, zanim w nalocie zginęło 16 osób. W tym zliczeniu ofiar jest 13 członków rodziny Hajila. (Powiązane: Badanie Harvardu ujawnia ludobójstwo Izraela w Gazie: 377 000 Palestyńczyków "zniknęło"; połowa to dzieci.)

Amerykańscy kontrahenci oskarżeni o strzelanie do głodujących Palestyńczyków

Tymczasem zdesperowani Palestyńczycy oczekujący na pomoc żywnościową donoszą, iż są ostrzeliwani bez ostrzeżenia przez amerykańskich kontrahentów strzegących miejsc dystrybucji pomocy GHF. Od końca maja co najmniej 600 osób zostało zabitych w takich atakach, a ci, którzy przeżyli, twierdzą, iż pracownicy bezpieczeństwa uciekli się do śmiercionośnej siły.

Dwóch amerykańskich kontrahentów powiedziało agencji Associated Press, iż uzbrojeni strażnicy byli "niewykwalifikowani [i] niesprawdzeni" i działali bezkarnie, strzelając i raniąc cywilów. Chociaż GHF zaprzecza zarzutom, analiza kryminalistyczna przeprowadzona przez Haaretz i zeznania izraelskich żołnierzy potwierdzają, iż żołnierze otrzymali rozkaz strzelania do nieuzbrojonych osób ubiegających się o pomoc.

Organizacje międzynarodowe oskarżają Izrael o wykorzystywanie głodu jako broni, a Agencja Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie domaga się natychmiastowego śledztwa. Tymczasem organizacje humanitarne, takie jak Oxfam, Save the Children i Amnesty International, wezwały do zamknięcia GHF.

Norweski dr Mads Gilbert, wieloletni medyk z Gazy, potępił operację jako "fikcję" mającą na celu "terroryzowanie i zabijanie" cywilów. Jednak Tel Awiw upiera się, iż wojna jest konieczna, by rozmontować Hamas, pomimo coraz liczniejszych dowodów na masową przemoc.

Prawie 20 miesięcy po rozpoczęciu konfliktu cmentarze w Gazie są przepełnione, a na dziedzińcach szpitali i w domach wykopane są prowizoryczne groby. Kryzys uwypukla to, co analitycy opisują jako celową kampanię mającą na celu uczynienie enklawy niezdatną do zamieszkania – strategię o mrożących krew w żyłach historycznych analogiach.

Obejrzyj ten klip, w którym izraelskie czołgi strzelają do mieszkańców Gazy szukających jedzenia, w incydencie, w którym zginęło 59 osób, a ponad 200 zostało rannych.


Ten film pochodzi z kanału Cynthia's Pursuit of Truth na Brighteon.com.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/2025-07-05

Idź do oryginalnego materiału