

Prezes PiS nawiązał w ten sposób do wpadki Trzaskowskiego podczas jego „debaty”, który to – zwracając się do Marka Jakubiaka – mówił:
Chyba dawno pan nie był w Warszawie, to zapraszam. Dlatego, iż mógłby pan zobaczyć jak miasto się nieprawdopodobnie zmieniło. Mógłby pan się przejechać telekomunikacją miejską.