W siedmiu z dziesięciu komisji wyborczych, z których karty do głosowania poddano ponownemu przeliczeniu, doszło do zamiany głosów, co skutkowało błędnym przyjęciem, iż większą liczbę głosów w tych obwodach uzyskał Karol Nawrocki - poinformowała w sobotę Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego Adama Bodnara.