"Przewaga została przehulana". Prof. Flis komentuje ostatnie dni kampanii

1 tydzień temu

- Rządy PiS przehulały pewną przewagę, którą miały na wstępie, gdy Jarosław Kaczyński obejmował władzę w 2015 r. - powiedział prof. Jarosław Flis w programie "Najważniejsze pytania". Odnosił się do pozycji Karola Nawrockiego w sondażach przed nadchodzącą drugą turą wyborów.

Zobacz więcej

Prof. Jarosław Flis był w poniedziałek gościem programu "Najważniejsze pytania".

- W porównaniu z 2020 rokiem Rafał Trzaskowski poprawił swoje notowania, ale jeszcze nie przeskoczył Nawrockiego - powiedział prof. Flis.

Oceniając ostatnie tygodnie kampanii wyborczej socjolog stwierdził, iż "gdyby nie wszystkie wpadki Karola Nawrockiego", a po stronie Prawa i Sprawiedliwości byłby "kandydat przynajmniej przypominający Andrzeja Dudę", być może poparcie dla PiS wynosiłoby 55 proc., a dla kandydata KO 45 proc. i "wszystko byłoby jasne".

- Trochę tak jak z rządami PiS-u, które po prostu przehulały pewną przewagę, którą miały na wstępie. Gdy Jarosław Kaczyński obejmował władzę w 2015 roku, osoby o poglądach prawico-solidarnych przewyższały lewicowo-liberalnych 3:1. Po ośmiu latach budowania tej trochę pseudo konserwatywnej kontrrewolucji zmieniło się to na 1:1 - stwierdził.

- Nagle okazało się, iż nikt nie włożył tyle udanego wysiłku w promocję poglądów lewicowo-liberalnych niż Jarosław Kaczyński ze swoim obozem - dodał.

Wybory 2025. Prof. Flis o kampanii wyborczej

W sobotę po spotkaniu Rafała Trzaskowskiego ze Sławomirem Mentzenem, obaj politycy wyszli do pubu na piwo. Szeroko skomentowali to w sieci wyborcy zarówno Koalicji Obywatelskiej, jak i Konfederacji. Opinie były sprzeczne.

ZOBACZ: Grzegorz Braun zadał kandydatom pytania. Wymowna reakcja sztabów

Jak zauważył prof. Jarosław Flis, w czasach mediów społecznościowych, "nieustannych 'łajno-burze', są osoby, które uczestniczą w komunikacji w sieci, wyrażają swoje zdanie i to właśnie ich widać. - Pytanie o wyborców, którzy się temu przyglądają i nie zostawiają wpisów. Ślady zostawiają ci, którzy są nakręceni - stwierdził socjolog.

Wybory 2025. Prof. Flis: Braun może być gwiazdą jednego sezonu

W programie poruszono też temat Grzegorza Brauna. Jego wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich był wyższy niż ten, którego się spodziewano chociażby w przedwyborczych sondażach. Prawicowy polityk zdobył 6,34 proc. poparcia.

- To jest polityk Polski tradycjonalistycznej, wyborcy dostrzegają w nim przede wszystkim tradycjonalizm i serce zwrócone głęboko w przeszłość i spuszczają zasłonę milczenia na różne inne elementy. Może to być też gwiazda jednego sezonu - ocenił prof. Jarosław Flis.

Socjolog pytany był także o to, jaka byłaby Polska przy prezydencie Nawrockim, a jaka przy Trzaskowskim.

- Przy Karolu Nawrockim będzie wielką niewiadomą - stwierdził Flis.

- Przy Trzaskowskim mniej więcej wiemy, co będzie się chciało. Nie będzie można zwalić już na Andrzeja Dudę, iż wszystko blokuje. To będzie test - uważa ekspert.

Artykuł jest aktualizowany

Wybory prezydenckie w Polsce. Sondaż przed drugą turą

1 czerwca odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich. Z badania zrealizowanego przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu" wynika, iż z 45,7 proc. poparcia wygrałby kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskałby 43,61 proc. głosów. 10,69 proc. badanych przez cały czas nie wie, na kogo odda głos.

ZOBACZ: Sondaż prezydencki. Dwa punkty różnicy między kandydatami

Badanie przeprowadzono po piątkowej debacie prezydenckiej między kandydatami oraz rozmowach z ubiegłego tygodnia, które przeprowadził z nimi lider Konfederacji Sławomirem Mentzenem, który w pierwszej turze wyborów prezydenckich zajął trzecie miejsce z wynikiem 14,81 proc.

WIDEO: Jak wygląda studio przed debatą prezydencką? "Przygotowania są już na finiszu"
Idź do oryginalnego materiału