Raport: Polsce grozi ekonomiczna katastrofa

21 godzin temu

Andrzej Domański, minister finansów

W 2024 roku całkowite wydatki sektora publicznego w Polsce wyniosły 1,8 biliona złotych – o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Takie dane przedstawia najnowszy raport Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) pt. „Rachunek od państwa”.

W przeliczeniu na jednego mieszkańca daje to blisko 48 tys. zł, a na osobę pracującą – ponad 103 tys. zł. Co jednak szczególnie niepokojące, wydatki publiczne przekroczyły dochody o 6396 zł na osobę. Różnicę pokryto dalszym zwiększeniem długu publicznego, który w 2024 roku sięgnął ok. 53,7 tys. zł na mieszkańca – to aż o 8,5 tys. zł więcej niż w roku ubiegłym.

Z danych FOR wynika, iż udział wydatków publicznych w relacji do PKB wyniósł 49,4 proc., czyli więcej niż średnia unijna. Od 2015 roku udział ten wzrósł w Polsce o 7,9 pkt proc. – z 41,5 proc. PKB – co jest najwyższym wzrostem w całej Unii Europejskiej. W tym samym czasie 11 państw członkowskich zmniejszyło relację wydatków do PKB.

Największą część budżetu w 2024 roku pochłonęły emerytury i renty. Drugą najważniejszą kategorią były świadczenia socjalne – w tym program 800+ oraz trzynasta i czternasta emerytura. Tylko z tego tytułu na jednego mieszkańca przypadło średnio 6980 zł, co oznacza wzrost o 420 proc. w porównaniu z 2015 rokiem.

Eksperci FOR ostrzegają, iż dynamiczny wzrost wydatków przy braku adekwatnego wzrostu dochodów grozi dalszym zadłużaniem państwa. Wskazują na konieczność zachowania równowagi fiskalnej – zarówno między dochodami a wydatkami, jak i między krótkoterminowymi potrzebami a długofalową stabilnością finansów publicznych.

– Z tegorocznego zestawienia po raz kolejny wyłania się niepokojący obraz: państwo wydaje coraz więcej, a ponieważ nie ma na to pełnego pokrycia w dochodach, rośnie też dług publiczny – skomentował dla „Rzeczpospolitej” Marcin Zieliński, główny ekonomista FOR.

Na podst. Rzeczpospolita

Idź do oryginalnego materiału