Rocznica Zbrodni Katyńskiej. „Brakuje słów, aby zrozumieć bezsens zbrodni”

news.5v.pl 2 dni temu

– Brakuje słów, definicji aby zrozumieć ogrom i bezsens zbrodni. Nigdy nie jesteśmy w stanie pogodzić się z triumfem zła, z tym iż ofiary – ci którzy służą dobrej sprawy – bywają bezsilne – powiedział premier Donald Tusk w Warszawie w czasie obchodów 85. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.

Tusk: Zło, które było źródłem tej zbrodni, przez cały czas czai się wokół nas

– Nie przyjmujemy do wiadomości, nie potrafimy o tym mądrze mówić, kiedy widzimy, jak zło pokonuje dobro, kiedy źli ludzie wyciągają broń i oddają strzał w potylice niewinnym – dodał.

ZOBACZ: Niespokojnie na granicy. „W grupie agresorów funkcjonariusz białoruskiej służby”

– choćby nie zawsze wiemy, jak nazwać tych co zginęli, ofiarami Katynia czy bohaterami narodowej legendy – podkreślił szef rządu.

Premier Donald Tusk zaznaczył przy tym, iż „zło, które było źródłem tej zbrodni, przez cały czas czai się wokół nas”.

Prezydent Andrzej Duda: Ich jedyną winą była wierność Polsce

W związku z obchodami Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, w niedzielę od rana realizowane są uroczystości upamiętniające 85. rocznicę tego tragicznego wydarzenia. W rocznicę głos zabrał również prezydent Andrzej Duda.

„Niemal 22 tysiące oficerów, urzędników, lekarzy, nauczycieli – elita narodu. Bezwzględnie zamordowanych przez Sowietów. Ich jedyną winą była wierność Polsce” – napisał na platformie X.

ZOBACZ: „Najlepsza szansa”. Andrzej Duda o zaprowadzeniu pokoju w Ukrainie

Podkreślił przy tym, iż przez dziesięciolecia komuniści systemowo zwalczali prawdę o Katyniu, a sprawcy tej zbrodni nigdy nie zostali ukarani.

„Oddając hołd pomordowanym, czcimy Ich honor, niezłomność i patriotyzm. Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków – w zadumie nad ceną wolności. Ta armia cieni wciąż stoi u boku żołnierzy Rzeczypospolitej. Cześć i chwała Bohaterom.” – podkreślił prezydent.

85. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Do zbrodni katyńskiej doszło po sowieckiej agresji na Polskę, 17 września 1939 r., kiedy do niewoli w ZSRS dostało się ok. 15 tys. oficerów. Decyzja o ich wymordowaniu – jako wrogów komunizmu i Związku Radzieckiego – zapadła na najwyższym szczeblu. Zgodnie z dekretem władz ZSRS, podpisanym przez Stalina 5 marca 1940 r., NKWD zamordowało ok. 22 tys. obywateli polskich, w tym oficerów Wojska Polskiego, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej oraz osób cywilnych należących do elit II Rzeczypospolitej Polskiej.

Zbrodnia wyszła na jaw 13 kwietnia 1943 r. Przez wiele lat władze sowieckiej Rosji wypierały się odpowiedzialności za to ludobójstwo, przerzucając winę na III Rzeszę Niemiecką.

Związek Sowiecki do zbrodni katyńskiej przyznał się dopiero 13 kwietnia 1990 r. Wówczas, w komunikacie rządowej agencji TASS oficjalnie potwierdzono, iż polscy jeńcy wojenni zostali rozstrzelani wiosną 1940 r. przez NKWD. Jako winnych wskazano komisarza NKWD Ławrientija Berię i jego zastępcę Wsiewołoda Mierkułowa. Strona rosyjska wyraziła głębokie ubolewanie w związku z tragedią katyńską, nazywając ją „jedną z cięższych zbrodni stalinizmu”.

13 kwietnia przypada Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, ustanowiony 14 listopada 2007 r. uchwałą Sejmu RP.

Także decyzją Sejmu, rok 2025 jest Rokiem Polskich Bohaterów z Katynia, Miednoje, Charkowa i Bykowni.

wb / Polsatnews/pap

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału