Rząd bierze się za tureckie domy. Szykują się kontrole i eksmisje

Od września rząd planuje masowe kontrole użytkowania tureckich nieruchomości w części greckiej Cypru. Część mieszkań i lokali może zostać odebrana obecnym użytkownikom. Powód? Umowy niezgodne z prawem lub nielegalne podnajem.

Jeden na dziesięć lokali – nielegalny

Pierwsze kontrole objęły lokale użytkowe – wykazały, iż jedna na dziesięć umów naruszała przepisy. W niektórych przypadkach lokale były wynajmowane osobom niebędącym uchodźcami, mimo iż system miał wspierać wyłącznie osoby wysiedlone po 1974 roku.

Teraz kontroli mają zostać poddane również mieszkania, zwłaszcza te, które przeszły z rąk do rąk po śmierci pierwotnych użytkowników. Zgodnie z nowym prawem, spadkobiercy mogą przejąć takie mieszkania tylko do trzeciego stopnia pokrewieństwa i tylko w celach mieszkaniowych.

20 tysięcy umów i nowe zasady

Na całym Cyprze funkcjonuje w tej chwili ponad 20 tysięcy aktywnych umów najmu dotyczących tureckich nieruchomości. Najwięcej z nich dotyczy gruntów rolnych (43%), a dopiero potem domów i lokali użytkowych.

Rząd chce sprawdzić, kto faktycznie korzysta z nieruchomości i czy robi to zgodnie z prawem. W przypadku nieprawidłowości domy będą odzyskiwane i przekazywane uchodźcom pozostającym na listach oczekujących.

Groźba uchodźców dwóch prędkości

W parlamencie realizowane są też dyskusje nad planem remontu opuszczonych budynków – rząd pokrywałby maksymalnie 40 tys. euro, a brakującą kwotę (20–30 tys. euro) mieliby dopłacać sami uchodźcy. Według zwolenników pomysłu, to jedyna szansa na szybką odbudowę dziesiątek domów, które dziś są zbyt zniszczone, by mogły być wykorzystane.

Pomysł wzbudza jednak kontrowersje – przedstawiciel rządowej agencji zarządzającej nieruchomościami ostrzegł, iż taki system stworzy „uchodźców dwóch prędkości”. Jedni bowiem dostali domy za darmo, a inni mieliby dopłacać dziesiątki tysięcy euro – i to za budynki, które formalnie nigdy nie będą ich własnością.

Decyzja należy do parlamentu

Ostateczna decyzja w sprawie nowych zasad przydzielania i remontowania tureckich nieruchomości ma zapaść w najbliższym czasie. jeżeli nowe regulacje przejdą, od września możemy spodziewać się pierwszych eksmisji i odzyskiwania domów. Władze chcą zakończyć praktyki nielegalnego podnajmu i handlu uprawnieniami.

FAQ

Czym są tureckie nieruchomości na południu Cypru?
To domy, lokale i grunty należące przed 1974 rokiem do tureckich Cypryjczyków, którzy uciekli na północ wyspy. Po wojnie zostały przejęte przez państwo i są wynajmowane uchodźcom greckocypryjskim.

Czy można je dziedziczyć?
Tak, ale tylko przez najbliższych krewnych uchodźcy – do trzeciego stopnia pokrewieństwa – i wyłącznie w celu zamieszkania, nie wynajmu.

Co grozi za nielegalne użytkowanie?
Umowa może zostać unieważniona, a nieruchomość odebrana i przydzielona innej rodzinie uchodźców z listy oczekujących.