Premier prowincji Alberta Danielle Smith stwierdziła, iż stanowisko Quebecu w sprawie rurociągów może ulec zmianie, zauważając, iż premier Quebecu François Legault wykazuje w tej chwili większą chęć realizowania projektów rozwojowych w swojej prowincji.
Smith omówiła zmianę perspektywy Legault podczas swojego porannego programu radiowego w miniony weekend , „Twoja prowincja. Twój premier.”, zauważając, iż lobbowała u premiera Quebecu, aby ten przyspieszył rozwój zasobów gazu ziemnego w jego prowincji.
„Byłam bardzo irytująca dla Premiera Legaulta, ponieważ za każdym razem, gdy go widziałam, mówiłam mu, iż będę lobbowała za rozwojem ich własnych znacznych zasobów gazu ziemnego” – powiedziała Smith podczas programu 17 maja. „I za każdym razem, aż do niedawna mówił, iż nie ma na to społecznej akceptacji, ”.
Komentarze Smith nastąpiły po niedawnym wystąpieniu Legaulta w podcaście Contact, prowadzonym przez Stéphana Bureau. Legault powiedział, iż wśród mieszkańców Quebecu wzrasta otwartość na projekty rurociągów z powodu napięć handlowych ze Stanami Zjednoczonymi, które nasiliły się, gdy prezydent Donald Trump nałożył cła na towary kanadyjskie.
Nawiązał także do potencjalnego projektu, który miałby przebiegać przez północną część prowincji i kończyć się w porcie Sept-Îles.
Smith, która od dawna opowiadała się za budową sieci rurociągów biegnących od wybrzeża do wybrzeża, które miałyby przesyłać kanadyjski gaz ziemny i ropę naftową na rynki poza Stanami Zjednoczonymi, z zadowoleniem przyjęła komentarze Legaulta.
Smith nazwała je „ogromnym przełomem”, mówiąc, iż na Legault mogło wpłynąć kilka czynników, w tym globalne postrzeganie gazu ziemnego i międzynarodowy popyt.
„Myślę, iż świat rozumie, iż gaz ziemny jest ważnym paliwem przejściowym. Osobiście uważam, iż jest paliwem docelowym, ale gdy używasz gazu ziemnego, oznacza to, iż nie używasz innych paliw o wysokiej emisji, takich jak węgiel i drewno” – powiedziała Smith.
„Jest duży popyt w Europie, a do tego bliskość Quebecu, jeżeli rozwiną swoje zasoby, podejmą współpracę z Nową Szkocją i będziemy mogli eksportować do Europy, pomoże to naszym sojusznikom” – dodała.
Smith powiedziała, iż dla prowincji ma sens rozważenie budowy rurociągu w północnym Quebecu, ponieważ „budowanie tych dużych projektów przez duże miasta, takie jak Montreal, jest nieco bardziej skomplikowane”.
Premier Mark Carney oświadczył w wywiadzie w zeszłym tygodniu, iż jest otwarty na budowę dodatkowych rurociągów, pod warunkiem szerokiego poparcia krajowego. Dodał jednak również, iż sam eksport ropy naftowej i gazu nie wystarczy, aby uczynić kraj potęgą energetyczną, i iż kraj musi również inwestować w „alternatywne” źródła energii, takie jak wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla.
Były minister środowiska Steven Guilbeault w zeszłym tygodniu wyraził wątpliwość co do potrzeby budowy nowych rurociągów, twierdząc, iż kraj powinien w pełni wykorzystać obecną infrastrukturę do transportu produktów energetycznych, zanim zacznie mówić o kolejnych rurociągach.
Guilbeault, który w tej chwili jest ministrem ds. dziedzictwa, powiedział podczas konferencji prasowej 14 maja , iż kanadyjski rurociąg Trans Mountain Pipeline działa z wydajnością wynoszącą zaledwie 40 procent. Rurociąg Trans Mountain Pipeline transportuje ropę naftową i rafinowane produkty naftowe z Edmonton na zachodnie wybrzeże.
„Myślę, iż zanim zaczniemy rozmawiać o budowie zupełnie nowego rurociągu, może powinniśmy maksymalnie wykorzystać istniejącą infrastrukturę” — powiedział Guilbeault. „W tej chwili nie ma firm, które mówią, iż chcą zbudować rurociąg Wschód-Zachód. A jak wiadomo, takie rzeczy budują korporacje, a nie rząd”.
Smith wydała oświadczenie 14 maja, w którym zakwestionowała komentarze Guilbeaulta, mówiąc, iż Trans Mountain „już zbliża się do 100 proc. przepustowości”. Smith poprosiła minister środowiska Julie Dabrusin o „odrzucenie” komentarzy Guilbeaulta i „zobowiązanie się do współpracy z Albertą w celu budowy nowych rurociągów i uzyskania dostępu do nowych rynków”.
Smith powiedziała, iż chociaż uwagi Guilbeaulta na temat rurociągu budzą poważne obawy, równie niepokojący jest wybór przez Carneya Dabrusin na nowego ministra środowiska, którą Smith wcześniej określiła jako „przeciwniczkę ropy i gazu”.
Smith z większym uznaniem wypowiadała się o ministrze energii Timie Hodgsonie, który, jak stwierdziła, „został bardzo dobrze przyjęty przez branżę”.