Pełniący obowiązki premiera Tajlandii Phumtham Wechayachai, Singapur, 1 czerwca 2025 r. © Yong Teck Lim / Getty Images
Pełniący obowiązki premiera Tajlandii ostrzegł, iż starcia graniczne z Kambodżą, w których w tym tygodniu zginęło kilkunastu cywilów, mogą przerodzić się w wojnę na pełną skalę.
Dwaj sąsiedzi z Azji Południowo-Wschodniej są uwikłani w spór terytorialny, który trwa od czasów kolonialnych Francji.
Najnowsza eskalacja konfliktu nastąpiła po wzroście napięć, który rozpoczął się pod koniec maja, kiedy to podobno zginął kambodżański żołnierz.
Kraje obwiniają się wzajemnie o sprowokowanie przemocy i wzywają społeczność międzynarodową do interwencji.
Konflikt w tej chwili „ogranicza się do starć”, ale ryzyko eskalacji przez cały czas istnieje, powiedział dziennikarzom w Bangkoku p.o. premiera Phumtham Wechayachai.
Według tajlandzkiego wojska walki zostały wznowione w piątek rano.
Bangkok później wysłał myśliwce F-16, aby zaatakować kambodżańskie pozycje wojskowe.
Kambodżańscy urzędnicy poinformowali, iż tajskie ataki w prowincji Oddar Meanchey spowodowały ofiary wśród ludności cywilnej, w tym śmierć opata świątyni Prasat Ta Muen Thom.
Tajlandia wcześniej zgłosiła 14 ofiar śmiertelnych wśród cywilów, rzekomo w wyniku ostrzału artyleryjskiego z Kambodży.
Oba rządy zarządziły ewakuację z terenów przygranicznych, a ponad 100 000 osób zostało przesiedlonych.
Starcia realizowane są pomimo apeli przywódców międzynarodowych o zawieszenie broni.
Oczekuje się, iż w piątek zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ, aby zająć się kryzysem.
Premier Malezji Anwar Ibrahim, który w tej chwili przewodniczy Stowarzyszeniu Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), poinformował, iż rozmawiał zarówno z Phumthamem, jak i premierem Kambodży Hunem Manetem, wzywając do natychmiastowego zawieszenia broni.
„Z zadowoleniem przyjmuję pozytywne sygnały i gotowość Bangkoku i Phnom Penh do rozważenia tej drogi naprzód” – powiedział Anwar, oferując Malezję.
Chiny, które utrzymują bliskie stosunki zarówno z Tajlandią, jak i Kambodżą, stwierdziły, iż długoterminowe interesy obu państw najlepiej sprawdziłyby się w pokojowym rozwiązaniu.
„Mając na uwadze wspólne interesy i obawy państw regionu, Chiny zajmują sprawiedliwe i bezstronne stanowisko” – powiedział w czwartek rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Guo Jiakun.
Bangkok obniżył rangę stosunków dyplomatycznych z Phnom Penh.
Pomimo narastających napięć, transgraniczne połączenia lotnicze są kontynuowane, zgodnie z informacjami kambodżańskich władz lotniczych, które wydały polecenie lotom cywilnym, aby uniknąć konfliktu.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/621968-thailand-cambodia-war-risk/
