

Podczas „debaty” prezydenckiej w Końskich z udziałem niektórych kandydatów na prezydenta, którą organizował sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego, kandydat KO zaliczył wiele poważnych wpadek. Odpowiadając na pytanie kontrkandydata – Marka Jakubiaka – przekonywał, iż warszawiacy jeżdżą… „telekomunikacją miejską”.
Jak pan się z tym czuje, iż pan wszystko robi, a prezydentem Warszawy nie chce pan być?
— zapytał Marek Jakubiak, kandydat na prezydenta podczas debaty.
Dziękuję za to pytanie. Chyba dawno pan nie był w Warszawie, to zapraszam
— mówił Trzaskowski.
Dlatego, iż mógłby pan zobaczyć jak miasto się nieprawdopodobnie zmieniło. Mógłby pan się przejechać telekomunikacją miejską
— wypalił kandydat KO na prezydenta.