Spójrzmy z tej perspektywy na poglądy polityczne Donalda Tuska w ostatnich czasach. Tu zachodzi podejrzenie, iż one nie istnieją. Zresztą w szerszej perspektywie też nie istniały. Jeden z jego bliskich kolegów z opozycji, który chodził ze mną do jednej klasy mówił mi na początku tysiąclecia, iż Tusk wyróżniał się tym iż wiedział czego nie chce, a nie wiedział czego chce. Tu stajemy przed poważnym problemem poznania czegoś, co nie istnieje. Nie wiedząc, iż to nie istnieje możemy bezproduktywnie nadkładać drogi na ścieżce zdobycia wiedzy. Gdyby istniało, to według dzieł Wielkiego Lenina byłoby poznawalne. Tu powstaje problem szatański problem, którego nie jesteśmy w stanie rozwikłać.
Tusk w świetle kantyzmu
poszwa.blogspot.com 4 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Tusk w świetle kantyzmu
Powiązane
Pozorność oświadczenia woli
41 minut temu
O Franku i rozwodach / janko
1 godzina temu
SIEKIERSKI, MOTYKA, KLIMCZAK, RZEPA...
5 godzin temu
Kalendarium - czwartek 19 czerwca
6 godzin temu
Polecane
Kiedy dziecko może jeździć po ścieżce rowerowej?
2 godzin temu
Matki z Kuby oskarżone o przemyt własnych dzieci
4 godzin temu
Maciej Hajdamacha prezesem Lubuskiego Związku Koszykówki
8 godzin temu
Legia na kolanach! Nokaut w finale Orlen Basket Ligi
8 godzin temu