"Usunięto kogoś, kto w jakikolwiek sposób może rzucić inne spojrzenie na te protesty wyborcze"

16 godzin temu
Padło za dużo słów. Były to słowa więcej niż niefortunne, które nie powinny być wypowiadane przez sędziów - mówił w rozmowie z dziennikarką TVN24 Katarzyną Gozdawą-Litwińską sędzia Leszek Bosek, jeden z trzech sędziów, który zgłosił zdanie odrębne do decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej w sprawie ważności wyborów. Gdy do SN zaczęły spływać protesty wyborcze, sędzia Bosek został odsunięty od rozstrzygania w tej sprawie. - Usunięto kogoś, kto w jakikolwiek sposób może rzucić inne spojrzenie na te protesty wyborcze - mówiła dziennikarka na antenie TVN24.
Idź do oryginalnego materiału