W wojnie celnej są równi i równiejsi. Donald Trump robi wyjątek dla jednej branży
Zdjęcie: trump
Nie mają łatwo zwolennicy teorii, iż decyzje administracji Donalda Trumpa są podyktowane zimną, ale złożoną kalkulacją. Najpierw uruchomiono 90-dniowe memorandum na wejście nowych ceł w życie, a teraz podejmowane są kolejne kroki, by wycofać się z pewnych obszarów nowej polityki celnej. Beneficjentem jest gałąź amerykańskiej gospodarki, która już w pierwszej kadencji Trumpa okazała się jego pupilkiem.