500 zł dla wszystkich, choćby bez dzieci. PiS odkrywa karty, a w tle gorący polityczny weekend

3 godzin temu

Ten weekend może przejść do historii jako moment, w którym politycy wrócili do gry socjalnej z pełnym impetem. Wszystko za sprawą kongresu programowego Prawa i Sprawiedliwości oraz kongresu zjednoczeniowego Koalicji Obywatelskiej. Choć jeszcze nie padły oficjalne obietnice wyborcze, już dziś wiadomo: będzie się działo.

Fot. Warszawa w Pigułce

„Nowe 500 plus” i dochód podstawowy. PiS chce otworzyć nowy rozdział

Z okazji kongresu PiS zaprezentowano dokument „Myśląc Polska” – swoisty katalog propozycji programowych, które mogą trafić do oficjalnej kampanii w 2027 roku. Choć partia zastrzega, iż nie wszystko pozostało wiążące, widać wyraźny kierunek – jeszcze więcej wsparcia finansowego dla rodzin i obywateli.

Wśród najbardziej gorących propozycji znalazły się:

  • Dochód podstawowy 500 zł dla wszystkich dorosłego Polaka – niezależnie od wieku, zatrudnienia czy sytuacji rodzinnej. Pomysł byłego szefa GPW Marka Dietla zakłada finansowanie programu m.in. przez likwidację kwoty wolnej od podatku.
  • Progresywne 800 plus – wysokość świadczenia uzależniona od liczby dzieci.
  • Bon mieszkaniowy: 100 tys. zł za trzecie dziecko i 40 tys. zł już od pierwszego.
  • Wyższy zasiłek macierzyński dla ubezpieczonych w KRUS – do poziomu płacy minimalnej.
  • Podwyżka świadczenia rodzicielskiego – dziś to 1000 zł miesięcznie. Ma być więcej.

Pomysłów więcej niż pieniędzy? Na razie to propozycje

Choć propozycje brzmią spektakularnie, przedstawiciele PiS zaznaczają, iż to głos środowisk eksperckich i uczestników paneli programowych – a nie oficjalne zapowiedzi wyborcze. Mimo to obserwatorzy sceny politycznej już komentują: to sygnał, iż walka o głosy rodzin i najuboższych znowu się zaczęła.

A co na to KO?

Równolegle w sobotę odbędzie się kongres zjednoczeniowy Koalicji Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Tam nacisk położono na kwestie ustrojowe, rozwój, klimat i edukację. Czy pojawią się równie konkretne obietnice? Trudno powiedzieć – niedzielna część programowa zaplanowana została pod hasłem „Demokracja równych szans”.

Z nieoficjalnych informacji wynika, iż KO skupi się na:

  • modernizacji państwa,
  • nowych technologiach (w tym energetyce jądrowej),
  • finansach publicznych,
  • wspólnych projektach międzynarodowych.

Co to oznacza dla czytelnika?

  • Jeśli propozycje PiS zyskają rangę oficjalnych obietnic, każdy dorosły obywatel może liczyć na 500 zł miesięcznie – niezależnie od sytuacji.
  • Rodziny z dziećmi otrzymają jeszcze wyższe świadczenia, a państwo ponownie stanie się kluczowym partnerem w wychowywaniu dzieci.
  • Możliwe wsparcie w zakupie mieszkań – bon od pierwszego dziecka.
  • A wszystko to może oznaczać kolejne miliardy złotych w budżecie socjalnym – i duże zmiany w systemie podatkowym.

To dopiero początek kampanijnej rozgrywki – a już dziś wiadomo, iż portfele Polaków będą w centrum uwagi polityków jak nigdy wcześniej.

Idź do oryginalnego materiału