3 godzin temu
Mimo wcześniejszych wątpliwości wokół projektu polskiego samochodu elektrycznego, temat inwestycji w Jaworznie znów wraca z nową siłą. Jak poinformował prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Rafał Żelazny, przez cały czas istnieje realna szansa na produkcję samochodów elektrycznych w Jaworznie.
Hub zamiast fabryki – zmiana koncepcji, nowe możliwości
ElectroMobility Poland planuje w Jaworznie budowę hubu produkcyjno-rozwojowego. Zamiast klasycznej fabryki, ma powstać kompleks, który połączy produkcję, badania i rozwój. Prezes Żelazny zaznaczył, iż najważniejsze będzie pozyskanie środków z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
- „Spółka ma zamiar ubiegać się o środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. W planach jest stworzenie tak zwanego hubu produkcyjno-rozwojowego. Oznacza to, iż projekt będzie, jeżeli oczywiście będzie pozytywna decyzja i środki z KPO zostaną przyznane, iż projekt, choć być może nie pod brandem „IZERA” będzie realizowany a jego rezultatem będzie produkcja zarówno samochodów elektrycznych i nie tylko, jak i powstanie dużego centrum badawczo-rozwojowego.” – mówił dziś w Radiu Katowice prezes KSSE.
Pełne finansowanie i nowa siedziba w Jaworznie
O szczegółach projektu mówił również prezes ElectroMobility Poland, Tomasz Kędzierski, podczas Business Mixer w Jaworznie, który odbył się 5 czerwca 2025 roku. Spotkanie zorganizowała Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna i było poświęcone rozwojowi lokalnej przedsiębiorczości.
- Dysponujemy wszystkimi wymaganymi zgodami, precyzyjnymi wyliczeniami biznesowymi i jesteśmy przygotowani do niezwłocznego rozpoczęcia realizacji projektu w Jaworznie. Jestem przekonany, iż dojrzałość naszego projektu, potencjał, który dają międzynarodowe partnerstwa, skala planowanej inwestycji oraz jej przewidywany wpływ zarówno na lokalną, jak i krajową gospodarkę stanowią realny atut w ubieganiu się o środki z KPO – zapewnił Kędzierski.
Co istotne, EMP zapowiedziała, iż w związku z rozpoczęciem projektu przeniesie swoją siedzibę do Jaworzna. – To nie tylko symboliczny gest, ale i realny krok związany z podatkami i decyzjami strategicznymi – podkreślił Kędzierski.
Nowy model współpracy i miliardowe wpływy
Zmiana koncepcji projektu oznacza także zmianę charakteru współpracy z zagranicznym partnerem. EMP rezygnuje z pełnej odpowiedzialności za markę motoryzacyjną na rzecz partnerstwa przemysłowego, które ma ułatwić transfer technologii, rozwój łańcuchów dostaw i tworzenie miejsc pracy. Jak zaznacza spółka – każde 100 tys. samochodów produkowanych w Jaworznie to 10 miliardów zł rocznego obrotu. Pieniądze mają zostać w Polsce – u dostawców, w zakładach energetycznych, u pracowników – a państwo gwałtownie ma odzyskać część tej kwoty w postaci podatków i składek.
Szansa dla Jaworzna, regionu i Polski
Zarówno prezes EMP, jak i przedstawiciele samorządu, m.in. marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa oraz prezydent Jaworzna Paweł Silbert, podkreślają, iż projekt ma potencjał, by uczynić z miasta centrum nowoczesnej elektromobilności.
Projekt Izery w Jaworznie nie został porzucony, ale może zyskać nową formułę i większy potencjał. Hub produkcyjno-rozwojowy może niedługo ruszyć – pod warunkiem uzyskania wsparcia finansowego z KPO. jeżeli tak się stanie, Jaworzno stanie się europejskim centrum nowoczesnej elektromobilności.
