- Trzeba głośno i wyraźnie powiedzieć, iż jeżeli chcemy osiągać sukcesy gospodarcze, budować bezpieczne państwo, to musimy sobie i innym głośno powiedzieć, iż Polska w tym coraz bardziej bezwzględnym konkursie egoistów na rynkach światowych, frontach wojen, iż Polska nie będzie naiwnym partnerem, iż polskie firmy nie będą na straconej pozycji w konkurencji z międzynarodowymi molochami i iż koniec ery tej naiwnej globalizacji musi oznaczać także i biorę to na siebie ten brutalny komunikat - mówił dalej premier.
- Czas na odbudowę narodowej gospodarki, czas na repolonizację polskiej gospodarki, rynku, kapitału. Nie oznacza to, wiadomo, czym jest XXI wiek, wiemy czym jest UE ze wszystkimi szansami i ograniczeniami i naszym zadaniem jest dzisiaj, to zadanie dla państwa, dla menadżerów, dla urzędników, ministrów, dla polskich firm, dla takich organizacji jak EFNI, jest dzisiaj działanie skuteczne, kiedy trzeba bezwzględne i zawsze w interesie polskich przedsiębiorców, firm, kapitału - zaznaczył.