Edmund Szwed. Czy władza samorządowa prowadzi Elbląg we adekwatnym kierunku jego rozwoju

Elblążanie w ostatnich wyborach samorządowych, wybrali po raz kolejny nową – „starą władzę” i naiwnie ponownie oczekiwali, iż ich miasto zacznie się rozwijać.. Będą lepsze warunki do życia i pracy a nowo wybrany elbląski samorząd, będzie aktywnie działać na rzecz stymulowania rozwoju gospodarczego, tworząc odpowiednie programy i strategie rozwoju.

Ustawa o samorządzie gminnym wprawdzie nie nakłada wprost bezpośredniej odpowiedzialności na samorządy za rozwój gospodarczy, jednakże jest to niezbędne dla utrzymania dotychczasowych mieszkańców i zatrzymania młodego pokolenia oraz zachęcenia nowych osób do zamieszkania w Elblągu.

Zwiększanie wpływu środków finansowych do budżetu Elbląga, może i powinno odbywać się poprzez zwiększanie bazy podatkowej, nie poprzez ciągle podwyższanie stawek podatku i kosztów życia elblążan, tak jak to czyni dotychczas kolejna władza wraz z elbląskimi radnymi.

Każdoroczna podwyżka stawek podatkowy obciążająca mieszkańców, jak i przedsiębiorców prowadzi niestety do zubożeniem budżetów domowych elblążan oraz coraz większych trudności w prowadzeniu działalności gospodarczej.

W ocenie piszącego, władza samorządowa Elbląga powinna szukać sposobów na poprawę warunków życia mieszkańców Elbląga poprzez innowacyjne rozwiązania, które tkwią w ogromnym potencjale Elbląga. Rozwiązania na rozwój Elbląga takie są, ale brak jest wyobraźni radnych i dobrej woli władz Miasta do skutecznego działania.

Inwestowanie w innowacje i inwestycje stymulujące zrównoważony rozwój podaży i popytu, jest w pełni w Elblągu możliwe. Samorządy mają ogromny wpływ na kształtowanie przyszłości i jakości życia swoich mieszkańców. Wystarczy odrobina aktywności i dobrej woli ze strony władz Elbląga. Tym samym apeluję do władz Elbląga i twierdzę, iż dla dobra elblążan, warto podejmować starania i podejmować działania mające na celu poprawę warunków ich życia i pracy.

Samorządy powinny skończyć z myśleniem sprzed dwudziestu lat, czyli trwania w bezwolnym oczekiwaniu na inwestorów w stworzonych wiele lat temu strefach inwestycyjnych. Takich stref jest już bardzo dużo w całym kraju i część z nich stoi pusta lub prawie pusta,

Obecnie wyzwaniem jest wspieranie rozwoju endogenicznego, czyli tych pomysłów, które są lub mogą rodzić się w gminie. I takiego myślenia i postawy mieszkańcy od władz Elbląga oczekują.

Program stymulujący rozwój gospodarczy Elbląga, powinien być oparty na długofalowej strategii, która uwzględnia potrzeby mieszkańców oraz potencjał danego regionu.

Potencjał Elbląga i jego okolic jest ogromny! Ważne jest, aby mieszkańcy mieli jasną wizję tego, co będzie się działo za kilka lat w ich mieście i okolicy. Dzięki temu mogliby bardziej aktywnie uczestniczyć w procesie rozwoju i wspierania inicjatyw lokalnych.

Kluczowych i skutecznym elementem stymulującym rozwój gospodarczy Elbląga, jest kooperacja z lokalnymi przedsiębiorcami. To właśnie oni stanowią o sile gospodarczej miasta i regionu, tworząc miejsca pracy i generując dochody budżetowe miasta. Dzięki temu można wykorzystać potencjał społeczny i gospodarczy elblążan i elbląskich przedsiębiorców tworząc innowacyjne rozwiązania i projekty.

Istotnym elementem skutecznych programów stymulujących rozwój gospodarczy miasta, jest inwestowanie w nowoczesne technologie i niekoniecznie od razu w Sztuczną Inteligencję. Można bardzo skutecznie przyciągać inwestorów rentą gruntową oraz tworzeniem warunków do rozwoju nowoczesnych branż takich jak: budowa bez emisyjnych – plus energetycznych obiektów przemysłowych i komunalnego budownictwa mieszkaniowego na wynajem z tanim czynszem. Elbląg, mógłby w tej dziedzinie być prekursorem polskiej gospodarki.

Warto również zachęcać władze Elbląga do inwestowania w zrównoważony rozwój, dbając o ochronę środowiska naturalnego, promując ekologiczne rozwiązania i niezwykłe walory turystyczne Elbląga, jako stolicy Makroregionu Turystycznego, o co apeluję do władz samorządowych Elbląga już od 13 lat.

Coraz większa liczba mieszkańców Trójmiasta docenia też walory ekologiczne i możliwości zdrowego życia w Elblągu. Ten kierunek i tego typu projekty mogą przynieść ogromne przychody finansowe do budżetu naszego miasta i korzyści dla jego mieszkańców.

Podsumowując, skuteczne programy stymulujące rozwój gospodarczy Elbląga, winne być oparte na rzeczywistej współpracy i otwartych rozmowach z mieszkańcami i lokalnymi przedsiębiorcami.

Dlatego, w tym kontekście należy także przyjrzeć się Radzie Miejskiej, która pełni funkcję kontrolną wobec Prezydenta.

Czy radni wybrani przez elblążan rzeczywiście dbają o dobro miasta i jego mieszkańców, czy też zajmują się jedynie interesami własnych partii i partykularnymi sprawami?

Czy decyzje podejmowane przez radę są oparte na rzetelnej analizie potrzeb elblążan, czy też podejmowane są w zamkniętych kuluarach i pod dyktando wpływowych od lat rządzących Elblągiem osób?

Czy radni mają realny wpływ na decyzje podejmowane przez władze miasta, czy też są jedynie biernymi obserwatorami?

Czy władza Elbląga wystarczająco słucha głosu elblążan i działa na rzecz dobra wspólnego elblążan?

Dwa poprzednie artykuły na łamach elblag24.pl zmuszają piszącego do postawienia powyższych pytań i oczekiwania na nie odpowiedzi na które czeka także wiele mieszkańców naszego miasta. Głos elblążan powinien być decydujący, a władza powinna być jedynie narzędziem służącym dobru jego mieszkańcom. Tylko wtedy możemy mówić o autentycznej demokracji i sprawiedliwości społecznej.

Dlatego też, jako elblążanin, apeluję do władz miasta o przejrzenie się w lustrze i zastanowienie się, czy spełnia ona swoje obowiązki wobec elblążan w sposób kompetentny i godny zaufania.