Uczestników Europejskiego Forum Nowych Idei, które odbywa się w Warszawie, powitali Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, Maciej Witucki, prezydent Lewiatana i prof. Jerzy Buzek, przewodniczący Rady Programowej EFNI.
Henryka Bochniarz wyraziła zadowolenie z faktu, iż deregulacja w ostatnich miesiącach trafiła na pierwsze strony gazet. – Cieszę się, iż stała się modna. Bez deregulacji gospodarki nie przyspieszymy naszego rozwoju – dodała. Henryka Bochniarz przekazała na ręce premiera „Czarną Listę Barier”, czyli postulaty deregulacyjne dla przedsiębiorców przygotowane przez Konfederację Lewiatan.
Maciej Witucki zwrócił uwagę na prace, które realizowane są nad nowelizacją ustawy o Radzie Dialogu Społecznego. Są szanse, iż uda się wprowadzić zmiany w projekcie ustawy, zaakceptowane przez pięć organizacji będących członkami RDS.
Premier Donald Tusk, gość specjalny EFNI Wiosna, w swoim wystąpieniu oświadczył, iż jeżeli chcemy osiągać sukcesy gospodarcze, to musimy wyraźnie powiedzieć, iż Polska w tym coraz bardziej bezwzględnym konkursie egoistów na rynku światowym, na frontach wojen nie będzie naiwnym partnerem, a polskie firmy nie będą stały na straconej pozycji w konkurencji z międzynarodowymi molochami.
– Kończy się era naiwnej globalizacji. Czas na odbudowę narodowej gospodarki, repolonizację polskiej gospodarki, rynku, kapitału, dbanie o interesy naszych przedsiębiorców. Musimy zatroszczyć się w sposób bezwzględny, egoistyczny o interesy polskich firm. Dlaczego w zamówieniach publicznych firmy międzynarodowe, spoza UE wygrywają z nami, dlaczego tak trudno zdobyć polskiej firmie zlecenie w Danii, a dlaczego tak łatwo firmie z innego kraju w Polsce? Ten stan rzeczy musi się zmienić. Będziemy zgodnie z prawem wspierać nasze firmy. Spółki Skarbu Państwa mają systematycznie raportować w jaki sposób przy różnego rodzaju zamówieniach preferować polskie firmy – zapowiedział szef rządu.
Zdaniem premiera, to co się dzieje w światowej gospodarce, pokazuje, iż kapitał ma narodowość, menedżer ma narodowość. Nadchodzi czas nowoczesnego gospodarczego nacjonalizmu. Tusk zapowiedział też, iż w najbliższy czwartek przedstawi pierwszy pakiet rozwiązań deregulacyjnych.
Nawiązując do wystąpienia premiera Magdalena Sobkowiak-Czarnecka, podsekretarz stanu, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pion ds. Unii Europejskiej, wskazała, iż wśród priorytetów polskiej prezydencji znajduje się promocja polskiej gospodarki i przedsiębiorców. – Nie ma bezpieczeństwa bez konkurencyjności. Naszym zadaniem jest sprzyjanie konkurencyjności i deregulacji, również na rynku europejskim – dodała.
Niezwykle interesujący przebieg miał pierwszy panel „Sens pracy w zmieniającym się świecie”. Tomasz Markiewka, filozof, publicysta podkreślił, iż społeczeństwa zmieniają swój stosunek do pracy. – Moralne pojmowanie pracy oznacza, iż nie wypada nie pracować. Podejście pragmatyczne oznacza z kolei, iż jeżeli jest praca to obowiązkowo trzeba ją wykonać – dodał.
– Praca może mieć różne oblicza, formy. Nie musi być harówką ponad siły. Powinna być przyjemna, satysfakcjonująca. Z doświadczenia wiem, iż pomaga w trudnych sytuacjach, np. w depresji, przy rozstaniach. Żadne zastępcze przyjemności nie są tak skuteczne jak praca, która daje poczucie dumy – powiedziała Ewa Woydyłło-Osiatyńska, autorka, publicystka, terapeutka uzależnień.
Prof. Karolina Wigura, socjolożka, Instytut Socjologii UW, Kultura Liberalna, LibMod stwierdziła, iż praca jest jedną ze znaczących czynności, które wykonujemy w życiu. Praca może uwzględniać solidarność, godność jednostki, może być okrutna, beznadziejna, ale może też być sensowna i nobilitująca, oparta na wartościach.
Dla Sebastiana Mikosza, prezesa zarządu Poczty Polskiej praca definiuje człowieka. Cieszę się, iż odchodzimy w pracy od relacji niewolniczej do partnerskiej. Dla mnie oprócz wymiaru ekonomicznego pracy istotny jest też ten moralny. Przykład, praca listonosza, który jest postrzegany jako osoba zaufania publicznego.
Panel moderowała prof. Magdalena Środa, filozofka