Jak zrobić biogaz z pluszowego misia albo z klocków lego?

6 godzin temu

Od sierpnia do końca października, miasteczko Seegräben w północnej Szwajcarii zamienia się w królestwo dyni. Na farmie Juckerhof można wtedy oglądać spektakularne, kilkumetrowe rzeźby wykonane z odmian nienadających się do spożycia, które po zakończeniu sezonu „dyniowego” z pomarańczowej zmienią się w zieloną energię.

Koty, konie, wiewiórki, a także flakony perfum czy postacie ze świata sztuki – a wszystko z ogromnej ilości dyń! Takie rzeźby są atrakcją farmy Juckerhof w północnej Szwajcarii.

Kongres Biogazu – sprawdź!

Co roku festiwal dyń odbywa się pod innym hasłem. Motyw przewodni zakończonej właśnie edycji brzmiał Let’s play!, stąd na farmie obecność Freda Flinstona, lalki Barbie, pluszowego misia czy ludzika lego.

Jednak walory estetyczne to nie jedyna korzyść z takiej wystawy. Po zakończeniu sezonu dynie wykorzystane do wykonania gigantycznych eksponatów trafiają do biogazowni należącej do Axpo Biomasse AG w miejscowości Jona, gdzie zmieniają się w zieloną energię.

Biogazownia położona w pobliżu jeziora Zürichsee jest jednym z ponad 20 zakładów fermetacji beztlenowej i kompostowni Axpo. Do wytwarzania biogazu, z którego potem powstają energia elektryczna, ciepło i ekologiczny nawóz instalacja wykorzystuje odpady organiczne, w tym pozostałe po sezonie dynie. Biogazownia rocznie oddaje do sieci 950 000 kilowatogodzin energii elektrycznej, co wystarcza do zasilania około 200 gospodarstw domowych przez rok.

źródło, zdjęcia: juckerfarm.ch, axpo.com

Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!

Idź do oryginalnego materiału